Humor - under construction

Arduino Nano
Przejdź do treści

Menu główne:

Priv

Śmieszne (bynajmniej dla mnie :-)

"Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem"





Mąż wracający z delegacji zastaje swoją żonę z facetem w
łóżku. Patrzy, patrzy i z politowaniem mówi:
- Ja to jeszcze muszę, ale panu to się dziwię...

***

Zakłady Mięsne, rzeźnia nr 5.
Stoją dwie krowy:
- Jestem Mućka, cześć.
- Krasula.
- Pierwszy raz tutaj?
- Nie, kurwa, drugi.


***


Przychodzi koleś do szkoły muzycznej i prosi o formularz, zeby sie zapisac.
Babka mu podala i przy odbiorze patrzy, a koles wpisal w rubryce praktyka
muzyczna: "pierdzenie  muzyczne". Babka go opieprzyla i chce go wyprosic,
ale koles upiera sie, ze on potrafi z nut wypierdziec wszystko.
Babka zdenerwowana zawolala dyrektora, ktory rowniez go opieprza, ale
koles prosi, zeby go wyprobowali. Dyrek dal  mu jakies pierwsze lepsze nuty
i
gosciu wypierdzial z nut  idealnie. Dyrek w szoku daje mu jakies nutki
Chopina i koles wypierdzial idealnie.
Dyrek sie wqrwil i dal mu najtrudniejsze nuty, jakies wariacje dla
najlepszych wirtuozow
a koles patrzy i patrzy w te nuty i mowi: "nie wypierdze tego".
Dyrek zadowolony sie pyta: "a dlaczego?"
Koles na to: "bo tutaj sa dwa miejsca w ktorych moglbym sie zesrac"


***

Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja, ścisła
dieta,
kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód.
Wchodzi pielęgniarka i pyta:
- Podać Panu kaczkę?
- O tak, kochaniutka i od ch..ja frytek!


***


Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
- Ziarenko piasku w prezerwatywie.


***


Zima.
Alpy.
Stok narciarski.
Facet rusza z góry,
odbija się kijkami i jedzie na bombę.
Nagle podskakuje na muldzie,
obraca go,
leci,
koziołkuje,
w tumanie śniegu wali w drzewo...
Kijki w jedna,
narty w druga,
gość rozwalony,
zęby wybite,
krew z nosa,
nogi poskręcane w dziwny sposób.
Otwiera nieprzytomne oczy,
wciąga górskie powietrze i mówi:
- I chuj, i tak lepiej niż w pracy...


***


sczyt recyklingu - odzyskać żyda z mydła


***


czym się rózni ogolona cipka od nie ogolonej:
- ogolona smakuje jak lizak
- nieogolona - jak lizak z pod szafy


***


w szpitalu mówi lekarz do faceta ma pan hiv,
facet mysli i mówi o kurwa!
to nawet własnym dzieciom ufać nie można


***


akcja w szpitalu na obchodzie lekarz mowi do faceta mam 2 wiadomosci dobra i zla
od ktorej zacząć,
od złej musimy panu anputowac nogi,
a dobra: pacjent z sasiednego lozka chce odkupic do Pana kapcie


***


-lezy i spi na łózku w pokiju  prababciaz rozkraczonymi nogami,
wnuczek lata i co chwile zaglada, potem polecial do ojca i pyta
czy to co babcia ma miedzy nogami to jest małż?,
no co ty synku to cipka,
hm... a smakuje jak małż


***


w sklepie zoologicznym
- Chomik który reaguje na komedę NA STÓŁ i wpierdala stół, NA TELEWIZOR i wpierdala TV, w domu wydaje komendy STÓL, TV a on nic, dzwoni do wlascicela sklepu, ten mu tłumaczy ze to muszą być komendy NA, facet wydaje NA STÓL i wpierdolił mu stół, wraca żona i patrzy i krzyczy do goscia  na huj ci ten chomik!!!


***

- Kochanie, wyrzuć śmieci!
- Kurna, dopiero co usiadłem!
- A co do tej pory robiłeś?
- Leżałem.

***

Jaka jest najczęściej spotykana Wada postawy u żonatych facetów?
- Dupa na boku.

***

Żona mówi do męża:
-Kochanie, jak ty schudłes!
-No ,dziwisz się... To przez ten 4 letni zapas pierogów od twojej matki, ktore dostaliśmy jako prezent ślubny.

***

Wieczór. Łożnica małżeńska. Mąż zaczyna dobierać się do żony...
- Kochanie, daj spokój, boli mnie głowa...
- Dobra, to ja tylko skoczę do sąsiadki pożyczyć tabletki, za godzinkę wracam.

***

- Nie macie żadnej atrakcji dla zagranicznych gości?
- Mieliśmy, ale tydzień temu wyszła za mąż.

***

Mąż długo nie wraca do domu. Żona bardzo się niepokoi.
- Może sobie jakąś babę znalazł? - mówi do sąsiadki.
- Ty zaraz myślisz o najgorszym - uspokaja ją sąsiadka. - Może po prostu wpadł pod samochód.

***

Po paru dniach Bóg przywołuje do siebie Adama i mówi:
- Najwyższy czas, abyście z Ewą rozpoczęli proces zaludniania Ziemi, chcę abyś to rozpoczął od pocałowania jej.
Adam na to:
- Dobrze, ale co to jest pocałunek?
Więc Bóg dał Adamowi instrukcję. Po zapoznaniu się z nią, Adam wziął Ewę za rękę i poszli za najbliższy krzak.
Parę minut później Adam wraca i mówi:
- To było niesamowite!
- Tak, Adamie - odpowiada Bóg. - Wiedziałem że ci się spodoba, a teraz chcę abyś pieścił Ewę.
- Ale, jak to się robi?
Więc Bóg znów dał Adamowi instrukcję. I podobnie po paru chwilach wraca zadowolony:
- To było jeszcze lepsze niż pocałunek - mówi.
- A teraz - mówi Bóg - chcę abyś zaczął się kochać z Ewą.
- Ale jak to się robi?
I znów po otrzymaniu i zapoznaniu się z instrukcją, Adam wraca po krótkiej chwili i pyta:
- Boże, co to jest ból głowy?


***

Małżonkowie po ślubie uzgodnili, że jak ktoś kogoś zdradzi, to wrzuci jedno ziarenko grochu do swojej puszki... Minęło czterdzieści lat ich pożycia małżeńskiego i uznali, że czas otworzyć puszki. Pierwszą otwierają puszkę męża, patrzą, a tam jedno ziarenko grochu. Mąż zawstydzony mówi:
- Kochanie, zdradziłem cię, ale tylko raz.
Otwierają puszkę żony, a tam pusto. Mąż smutny, a żona go pociesza:
- Nie smuć się, kochanie, ja z tego grochu trzy razy robiłam tobie zupę...

***


Żona do męża:
- Zobacz, ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak Kopciuszek.
Mąż na to:
- A nie mówiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce?

***

- Czy podać coś jeszcze? - pyta kelner po kolacji dla dwojga w wypasionej paryskiej restauracji.
- Nie dziękuję. To wszystko.
- Może coś dla małżonki?
- A to dobry pomysł. Proszę przynieść jakąś kartkę pocztową ze znaczkiem.

***

- Słyszałam, że rozwiodłaś się z mężem.
- Tak, mieliśmy ciągłe nieporozumienia na tle religijnym.
- O co chodziło?
- Uważał, że jest Bogiem.

***

Chodzi facet w środku nocy po sypialni, żona się budzi i mówi:
- Janusz co ty tak po tej sypialni chodzisz?
- A, bo mam ochotę na sex.
- No to chodź.
- No to chodzę.

***

Dlaczego pan młody wnosi pannę młodą do domu?
A widzieliście kiedyś, żeby sprzęt AGD sam chodził?

***

Mąż wraca od innej o czwartej nad ranem. Zapala światło i widzi żonę z wałkiem w ręce.
-Zwariowałaś!? O czwartej rano kluski robisz!?

***


Horoskop


  Baran
- Mars (20.III - 18.IV) Urodzeni pod tym znakiem są z natury rzeczy ociężali umyslowo i z trudem uczą  sie najprostszych czynnosci. Tylko dlugotrwalym biciem Barana można sklonic do przyswojenia minimum wiedzy (tabliczka mnożenia, wyjątki na "RZ"). Ludzie spod tego znaku z powodu swojej tępoty w pracy  dezorganizują wszystko, dzięki czemu awansują szybko na wysokie stanowiska. W kontaktach towarzyskich.   Barany są z reguly niezmiernie uciążliwe i z powodu najmniejszego pretekstu, a nierzadko i bez, wywolują  karczemne burdy i bijatyki. Na szczęscie żyją krotko.
  Byk
- Wenus (19.IV - 19.V) Wdzięk powiatowego Casanovy i sklonnosci homoseksualne. Niczym nie zmą
  cone przekonanie, że jest pępkiem swiata. Lubi mizdrzyc sie zarowno przed lusterm jak i w pracy. Najbliższa  rodzine terroryzuje od urodzenia do pożnej starosci. Nigdy niczego nie czyta, choc o wszystkim ma z gory  wyrobione zdanie. Poci się.
  Bliznięta
- Merkury (20.V - 20.VI) Ludzie spod tego znaku w ogole nie osiągaja dojrzalosci zarowno
  intelektualnej, jak i uczuciowej. Jedyne co naprawde potrafią, to raz w tygodniu wypelnic kupon Toto-lotka.
  Niezdarnie to ukrywają, ale największą przyjemnosc sprawia im dlubanie w nosie. Zapraszając takiego do
  domu należy pamietac, że kradnie i koniecznie przed wyjsciem zrewidowac.
  Rak
- Księżyc (21.VI - 21.VII) Szkoda slow. Nie pomoże nawet oddzial zamknięty. Urodzeni pod znakiem
  Raka oszukują na każdym kroku, zdradzają, uwielbiają podlożyc swinie. Rakom nie można wierzyc nigdy i w  niczym. Jesli np. Rak mowi, że ceni sobie twoją przyjazn, to można byc pewnym, że przed godziną napisal do  szefa donos. Raki stale komus czegos zazdroszczą, a po dwudziestym piątym roku życia lysieja, garbią się i  tracą zeby. Slusznie zresztą.
  Lew
- Slonce (22.VII - 21.VIII) Urodzeni pod znakiem Lwa od najmlodszych lat mają sklonnosci do
  narkomanii, pijanstwa i najbardziej brutalnej rozpusty. Nie lubią sie uczyc, z trudem koncza szkoly, nawet
  specjalne. Uwielbiają krzywoprzysięstwo i bardzo chętnie zeznają przed sądem. Zdemaskowani wywoluja
  awantury i dantejskie sceny. W życiu rodzinnym Lwy na szczęscie nie uczestniczą.
  Panna - (22.VIII - 21.IX) Bardziej osobiste wiązanie sie z ludzmi urodzonymi pod tym znakiem to rzecz
  beznadziejna, bo Panna - zarowno rodzaju męskiego, jak i żenskiego - jako partner erotyczny wykazuje wdzięk slonia i pomyslowosc krolika. Dzieci ze zwiazku Panny z jakimkolwiek innym znakiem koncza na ogol w  klinikach dla nerwicowcow. Umyslowo Panna pozostaje zawsze stuprocentowa dziewica.
  Waga
- Wenus (22.IX - 22.X) Trzeba miec prawdziwego pecha, żeby urodzic sie pod znakiem Wagi. To
  przesadza wlasciwie o wszystkim. Wagi maja krotka pamięc i wzrok, dwie lewe rece, tępy sluch i dowcip,
  ambicje zawodowe i poczucie humoru w zaniku. Nie maja natomiast szczęscia do pieniędzy, powodzenia w  milosci, rozumu i zdrowia. Ze wzgledu na to, że maja to, czego nie maja, Wagi sa idealnymi wspolmalż
  onkami.
  Skorpion
- Mars (23.X - 21.XI) Ma manie przesladowcza. Nic nie jest w stanie zmienic jego przekonania, że  licznym, stalym niepowodzeniom Skorpiona winien jest zawsze ktos inny, a nie on sam. Ze strachu atakuje  pierwszy i od tylu. Z przyjemnoscia dręczy zwierzęta i marzy o posadzie dozorcy w ZOO.
  Strzelec
- Jowisz (22.XI - 20.XII) Osobnik spod tego znaku wykazuje dużo energii i pomyslowosci - urodzony   dzialacz spoleczny. Oczywiscie do czego sie nie wezmie, to spieprzy. W dziecinstwie zabiera mlodszym   dzieciom cukierki. Ma sklonnosci do samogwaltu i podglada w toalecie. Na starosc pisuje wspomnienia od  poczatku do konca zmyslone.
  Koziorożec
- Saturn (21.XII - 19.I) Każde zdrowe i dbajace o swoj rozwoj spoleczenstwo powinno natychmiast  izolowac osoby spod znaku Koziorożca. Koziorożec, sam alkoholik i analfabeta, chętnie deprawuje mlodzież,  gwalci staruszki, poki nie popadnie w nieuchronna impotencję. Nadaje się wylacznie do kopania rowow, a i to  pod nadzorem. W życiu rodzinnym przeważnie bije.
  Wodnik
- Uran, Saturn (20.I - 18.II) Ma szalony pociag do gastronomii czwartej kategorii i nigdy nie oddaje   pożyczonych pieniędzy. Mężczyzni spod tego znaku, wczesniej czy pozniej, okazuja sie ekshibicjonistami, a  kobiety nimfomankami. W zakladzie penitencjarnym czuja sie niezle.
  Ryby
- Jowisz, Neptun (19.II - 19.III) Bez przerwy powoduje ciagle nieporozumienia w pracy i w domu. Prochu   na pewno nie wymysli. Sprawdza się jako kontroler biletow autobusowych. Lubi pornografie. Bron Boże nie   dopuszczac go do urzadzen bardziej skomplikowanych, niż tluczek do kartofli, bo popsuje. Znak sprzyjajacy -  żaden.

Motto lekarzy pogotowia ratunkowego:
- Im później przyjedziesz, tym trafniejsza diagnoza.

***

Jesień. Pole odłogiem leżące. Samotny oracz walczący z ugorem. Babie lato igrające w
słonecznych promieniach. I tak oto samotny oracz zapatrzony w swawolne nitki babiego lata
zboczył z kursu i najechał pługiem na odpoczywającą na miedzy włościankę.
- Orzesz w dupę! - jęknęła włościanka, przebudzona w ten niezwykły sposó

***

Poradnia małżeńska. Przed biurkiem siedzi dość nerwowa para.
- Na czym polega państwa problem? - pyta Poradnik.
- Bo zona nie daje mi... - zaczyna mąż
- Uch, ty jełopie zakłamany! - przerywa zona - Ja ci nie daje, napalona fujaro złamana?! Ja,
ja?! Teraz to ci dupczenie w głowie, co?!
- ...nie daje mi dojść...
- O ty kutafonie wygięty! Ja ci dojść nie daje?! Jak ty masz niby dojść, impotencie zasrany
z dziada pradziada, hipokryto ty ?!?!?
- ...do słowa.

***

OGŁOSZENIE W GAZECIE:
Sprzedam encyklopedie Britannica, 40 tomów. Stan bardzo dobry.
Nie będzie mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu. Żona wie,
kurwa, wszystko najlepiej.

***

Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
Żona mówi:
- No weź, puść mnie na chwile, teraz ja sobie posurfuje po internecie...
A mąż na to:
- No żesz kurwa mać! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz
naczynia?!

***

przychodzi facet do fryzjera i mówi:
- niech mnie Pan krótko opierdoli...
- Ty huju!

***

przychodzi facet do lekarza i mówi:
- pogryzły mnie dwa psy
na to lekarz: szczepione były?
- tak dupami

***

- Widzisz?! To fifka, która była pod twoją szafą! Kiedy ty skończysz z
narkotykami?
- Jakie narkotyki! Uwierz mi od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się,
zerwałem ze swoją przeszłoscią, jesteś jedyną którą kocham.
- Synu! To ja - twój ojciec!

***

Przychodzi zając do drogerii i pyta:
- Jest szampon?
- Jest, ale tylko jajeczny.
- A to nie, ja się cały chciałem wykąpać...

***

Przychodzi Jasiek do spowiedzi:
- Proszę księdza uprawiałem seks oralny.
- O ciężki grzech. A z kim?
- Nie mogę księdzu powiedzieć!
- Może z Kryśką od Nowaków?
- Nie
- A może z Kaśką od Kowali?
- Nie
- Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
- No naprawdę nie mogę proszę księdza.
- To może z Zośką od Graboszy?
- Nie
- Idź, nie dam Ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple:
- I co? Dostałeś rozgrzeszenie?
- Nie. Ale mam parę namiarów.

***

- Rebe poznałem świetną dziewczynę i mam zamiar ja poprosić o rękę.
- Icek, ale któż to ona jest? Jak się nazywa?
- Goldberg.
- A to bardzo stare żydowskie nazwisko. To bardzo dobrze.
- A czy jest bogata?
- Tak Rebe jest bardzo bogata.
- A jak ma na imie?
- Whoopi.

***

Wchodzi klientka do sklepu mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom,
przekłada, wybiera, przebiera (jednym slowem marudzi) lecz nie znajduje
wystarczająco dużej sztuki.
Woła ekspedientkę:
- Czy jutro będą większe?
- Nie, kurna, nie będą! One nie żyją!
 
***

Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem, w autosalonie:
- A ile kosztuje Bentley GT coupe?
- 250 000 euro.
- Cholera... A na kredyt? Na rok?
25 000 euro miesięcznie.
- Dużo, kurde... A na dwa lata?
- 12 500 euro miesięcznie.
- Blaszka, też niemało...
- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki...
 
***

Lata 80-te, PRL. Przychodzi facet do sklepu z samochodami i pyta czy moze kupic
Skode 105.
- Tak, prosze bardzo, czerwona, prosze wplacic pieniadze, odbior za 10 lat.
- No dobrze - mowi szczesliwi klient - ale za 10 lat rano czy popoludniu?
- Panie! Cos pan, bedzie pan czekal 10 lat i nie jest panu obojetne czy rano
czy popoludniu?
- Nie, dla mnie to wazne. Wiec kiedy moge
odebrac ta Skode - rano czy
popoludniu?
- A dlaczego jest to dla pana takie wazne?
- Bo tego dnia rano beda mi zakladac telefon.


W radio nadano komunikat o przejściu na czas zimowy. Spiker powiedział, by o 3 rano przestawić wskazówki zegara na godzinę drugą.
U wszystkich programistów noc zawisła w nieskończonej pętli...

***

<a> Co właściwie znaczy słowo Ubuntu?
<b> W starym afrykańskim narzeczu: "nie umiem zainstalować Debiana"

***

Rano, po nocy spędzonej na kodowaniu, programista schodzi na śniadanie. Wkurzony jakiś. Żona go pyta:
- Co kochanie, program się zawieszał?
- Nie.
- To może działał powoli?
- Nie, zapier#$%$ł jak mały motorek.
- To co się stało?
- Zdrzemnąłem się na backspace.


***

Przychodzi informatyk do lekarza i mówi: Panie doktorze, boli mnie wątroba.    
Na co lekarz odpowiada: Dziwne, u mnie działa.


***


Szczęście to po prostu dobre zdrowie i zła pamięć.
— Ernest Hemingway


***


Jaka jest różnica między stringami a piłą łańcuchową: żadna - chwila nieuwagi i palec w pizdu


***


Byczek i młoda Jałówka:
Byczek chodzi przy dużym płocie i się zaleca i myśli ale bym se porządził jakbym był po tamtej stronie, wkońcu zaryzykował i wziął duży rozbieg, skoczył i......  i coś chrupnęło jak przelatywał nad płotem.
Leci w kierunku jałóweczki w zwolnionym tempie i pyta z oddali jak masz na imię: słodka Merry ale mów mi Merry, a ty: ja Jerry z wielkimi jajami, ale mów mi Jerry



****


.


Przyjechał Harris do Polski leczyć ludzi. Cała sala chorych. Podszedł pierwszy dziadek który
chodził o kulach. Bada go,bada i mówi rzuć kule i idź. I kulawy poszedł. Przychodzi drugi
chory.On się go pyta: Co tobie jest.   Ją  ją jąkam si się. Bada go, bada i mówi powiedz
teraz coś. Ku Ku Kul kulawy się wypierdolił.




****


Co powstanie ze skrzyżowania blondynki z psem haski ?
Blondynka najbardziej odporna na mróz albo pies który najlepiej ciągnie w zaprzęgu :-)


****


Według najnowszych badań przeprowadzonych przez międzynarodowych
psychologów są dwie główne przyczyny, dla których mężczyźni spędzają
wieczory w knajpie:

1) Nie mają kobiety
2) Mają kobietę


****



Kawiarnia, młoda piękna kobieta popija kawę, nagle podchodzi do niej
zalany lump, podpiera się na krześle, chwieje się i mówi  do  kobiety:
- Bardzo mi się spodobałaś, nie spierdol tego.



*****



Blondynka u doktora:

- Niech mi pan pomoże! Trzmiel mnie użądlił!

- Spokojnie, zaraz posmarujemy maścią...

- A jak go pan doktor złapie? Przecież on już poleciał!

- Nie! Posmaruję to miejsce, gdzie panią użądlił!

- Aaaa! To było w parku, przy fontannie, na ławce pod drzewem.

- Kretynko! Posmaruję tą część ciała, w którą cię uciął!

- To trzeba było od razu tak mówić! W palec mnie użądlił. Boże, jak to boli!

- Który to konkretnie?

- A skąd mam wiedzieć? Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie...




****



Hrabia mówi do Jana pocierając palcami:

- Janie, czy to jest gówno czy czekolada?

Jan bierze na palec i wącha.

- Hrabio, to jest gówno.

Na to Hrabia:

No tak. Bo niby skąd w mojej dupie czekolada



*****



Młoda Para w sypialni:
 - Zrobimy to na "Urząd Skarbowy"?
 - A jak to jest na "Urząd Skarbowy"?
 - Ty masz związane ręce, a ja dobieram ci się do dupy.


***

  
 Dziewczyna z chłopakiem w kinie.
 Ona - minęło 45 min a ty mnie nawet nie pocałowałeś, a ja już ci  laskę zrobiłam
 On - Mi?


***


Sprzątaczka została zgwałcona w pewnym biurze. Policjant ją  przesłuchuje:
 - No, proszę pani, jak do tego doszło?
 - Myłam podłogę klęcząc na kolanach, naglę czuję że ktoś jest z  tyłu i mnie zgwałcił.
 - To czemu pani nie uciekała do przodu?
 -Gdzie??? Na umyte?!!!!


***
 

 - Czy jest jakaś miara szczęścia?
 - Tak, promile.


***


 Mózg jest zadziwiającym organem. Zaczyna już funkcjonować sekundy po
 tym, jak obudzisz się rano, i  działa nieprzerwanie, aż do chwili, gdy znajdziesz się w pracy.


***


Teściowa do zięcia:
 - Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości!
 - "Bogurodzicę"?!


***


 O czwartej nad ranem u Profesora dzwoni telefon. Profesor zaspany odbiera
 telefon i słyszy:
 -Śpisz?
 -Śpię - odpowiada zaspany.
 -A my się kurwa jeszcze uczymy!!!


***


Ojciec pyta się córki:
 - Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
 - Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
 Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący  wibrator  i z oburzeniem pyta się ojca:
 - Tato co Ty u licha robisz?
 - Piję z zięciem!


***


 Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją
 wypróbować na żonie. Nie wrócił jak  zazwyczaj zaraz po pracy do domu, tylko poszedł z kumplami na piwo.
 Ok.
 19.00 puka do drzwi, żona mu otwiera a on:
 - Słuchaj, skończyło Sie babci sranie! JA jestem w tym domu panem! JA  mówię, a ty słuchasz, jasne? Zaraz biegusiem podasz mi kapciuszki,  obiadek,  potem zimne schłodzone piwko, i nie obchodzi mnie skąd je weźmiesz,  potem  się zdrzemnę a wieczorem napuścisz mi wody do wanny. No, i nie muszę  chyba mówić, kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze? No???!!! Kto?
 - Zakład pogrzebowy ty skurwysynu!


***


Późny wieczór. Nowakowie przyłapali nastoletniego syna, jak wymykał  się z domu z wielką latarką w  dłoni.
 - Dokąd to?! - pytają.
 - Na randkę - przyznał syn.
 - Ha! Jak ja chodziłem w twoim wieku na randki, to nie potrzebowałem  latarki - zakpił ojciec.
 - No i popatrz na co trafiłeś...


***


Wchodzi kościelny do kościoła na godzinę przed sumą i widzi jakąś  kobiecinę, która klęczy przed figurą i się modli. Przygotowawszy  kościół do mszy, poszedł do zakrystii. Po mszy pogasił świece i  wychodzi, ale  widzi tę samą babinę, jak dalej się modli.
 Podchodzi do niej i pyta:
 - A co wy tu, starowinko, tak długo się modlicie?
 - Zgrzeszyłam, bo ja strasznie klnę i ksiądz kazał mi odmówić  pięćdziesiąt zdrowasiek do Św. Piotra.
 - Ale to jest Św. Antoni, babciu!
 - No żesz kurwa mać!!! Czterdzieści siedem zdrowasiek psu w dupę i  poszło się jebać!!!



***

- Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
- Byłeś. Ale cię oddali.

***

- Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
- Ziarenko piasku w prezerwatywie.

***

Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić.

***

Adam i Ewa spacerują po raju
- Adam, kochasz mnie?
- A kogo mam kochać...

***

Modlitwa kobiety przed posiłkiem:
"I spraw, Panie Boże, by te wszystkie kalorie poszły w cycki  a nie w dupę!"

***

Przeciętna amerykańska kobieta ma wymiary 90-60-90......
w calach...

***

Gra wstępna jest bez sensu.
To tak jakby trąbić przez 15 minut przed wjazdem do garażu.


***

Dlaczego panny są szczuplejsze od mężatek?
Bo panna wraca do domu, patrzy, co ma w lodówce i idzie do łóżka.
Mężatka wraca do domu, patrzy co ma w łóżku i idzie do lodówki.

***

Dlaczego huragany dostają imiona kobiet?
- Bo najpierw są cieple i wilgotne, a później zabierają domy i samochody.

***

Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, na wstępie pragnę zaznaczyć, że jestem jeszcze dziewicą
- A to się świetnie składa, bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego
kontaktu

***

P: Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatych facetów?
O: Dupa na boku.

***

Dzwoni telefon. Mąż mówi do zony:
- Jak do mnie to powiedz, ze nie ma mnie w domu.
Zona odbiera i mówi:
- Mąż jest w domu...
Mąż:
- Czemu tak powiedziałaś, przecież mówiłem?!?
- Bo to był telefon do mnie! - odpowiada zona.

***

Kobiety dochowują tajemnic, grupowo, po 20-30 osób.

***

Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

***

Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta:
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile?
- Ile, ile... Aż się najem!!

***

Kochanie, gdzie byłeś?
- Biegłem.
- A czemu koszulka sucha, a majtki mokre?
- Bo nie dobiegłem.


***

apatia: stosunek do stosunku po stosunku

***

jak sprawić żeby kobieta po udanym stosunku jeszcze przez godzinę krzyczała:
wytrzeć członka w firankę :-)

***

jedzie dzidek bez nóg na wózku inwalidzkim, zaczepia go dzieciak na ulicy i krzyczy:
eeee dziadek chcesz trampki, albo adidasy
dziadek wkurwiony klnie i jedzie dalej
po chwili spotyka sąsiada, co się stało pyta sąsiad:
aaaa nabija ja sie ze mnie chcieli mi sprzedac buty
a co się przejmujesz sąsiad, trzeba było ich kopnać w dupę :-))))
dziadek dalej wkurwiony klnie i jedzie dalej, po chwili spotyka sąsiadkę
sąsiadka, dziadek cos taki wkurzony, aaa nabijają sie ze mnie
to dawaj wypijemy i sąsiadka polewa w kieliszki
po wypiciu krzyczy do dziadka:
to dawaj na drugą nóżkę! :-)

***

Lew król zwierząt wkurwiony, robi zebranie
kto rozwalił okienko w kiblu
zajac się nieśmiało odzywa: i ja i nie ja
otóż niedzwidź srał w lesie w latrynie i zabrakło papieru toaletowego, a ja kicam i tu cap mnie
i podtarł se dupę a potem wyrzucił mnie przez okienko
na drugi dzień to samo, i historia się powtarza
zajaczek znowu opowiada historię i sie przyznaje: i ja i nie ja
na trzeci dzień apogeum!
Lew wkurwiony na maxa bo cały kibel rozjebany
Wrzeszczy na cały głos: Kto rozpierdolił kibel w lesie?!
a tam nieśmiało jeżyk wychyla palec i mówi: i ja i nie ja :-)


***

leci zajączek przez las i krzyczy "wyjebałem Lwicę, wyjebałem Lwicę"
zatrzymuje go niedzwidź i mówi cichoooo, jak cię Lew usłyszy to tak ci
wpierdoli że się nie pozbierasz,
zajączek: eee co tam i dalej krzyczy "wyjebałem Lwicę, wyjebałem Lwicę ..."
usłyszał to Lew i wkurwiony na maxa pędzi za zajączkiem, zajaczek
ucieka co sił, robi skoki w bok, uniki i nagle przeskakuje po srodku
przez dwie brzózki. Lew za nim wskoczył ale się zaklinował.
Zajaczek przystanął, zachodzi od tyłu, rozpina rozporek i mówi:
"w to to mi kurwa nikt nie uwierzy"


***


dwóch facetów w szalecie miejskim, siedzą na kiblach i stekają na maxa
po chwili u jednego słychać plusk "plum"
na co drugi "ooooo gratuluję!!!!"
eeeee tam to tylko drugie sniadanie

***

faceci są jak kible: albo zajęci albo zasrani

***

pani w szkole ma hospitację więc przygotowana lekcja
do dzieci - dzisiaj bedziemy rozpoznawać literki i nazywac przedmioty
proszę nazwać cos na literke A
las raczek w górze, najmocniej Jasio sie wyrywa, alllle
Pani wie że Jasio to zbereznik więc go sprytnie omija.
No Zosia powiedz: Ananas prosze Pani"
super, a coś na literkę B, znowu las raczek i ta sam sytuacja
No Wojtus powiedz: Bułka, bardzo ładnie dzieci, i tak Pani dalej
odpytuje a Jasio sie rwie, wyrywa, prawie staje a tu nic
w końcu dociera do końca alfabetu na a jakis wyraz na literę Y
cisza, tylko Jasio nadal się rwie, paluszek w górze.
Pani myśli , teraz spoko nie ma brzydkich wyrazów na literę Y
No to Jasiu powiedz: Jasiu wstaje i ruszajac dupą w przód i w tył
krzyczy  yyyyy ..... yyyyyy......yyyyyy.....yyyyyyy


***


Stoi pijaczek pod kościołem i sika,
zobaczyła to starsza zakonnica, zachodzi od przodu
i ogląda po czym mówi: a mogłabym potrzymać za jedno jajko?
Facet stoi, a co tam zakonnica nie ma za wiele okazji to mówi ok
Zakonnica trzyma za jądro, a teraz mogłabym potrzymać za drugie, facet też się zgodza
Zakonnica ma dwa jajka w rękach, po czym energicznie uderzając jedno o drugie mówi:
"nie sikamy pod kościołem, nie sikamy pod kościołem, "


***

co to jest przejęzyczenie: jak ci się omsknie jezyk z łechtaczki na odbytnicę,
a co to jest szczyt przejęzyczenia: jak ona ma jednocześnie okres i rozwolnienie.

***

dlaczego kobieta ma o dwa zwoje mózgu więcej niż kura?
żeby nie fajdała na dywan :-)

***

Pierdole, nie będę już sie uczył jeździć na nartach,
ostatnio jak byłem w górach to instruktor jechał za mną i krzyczał:
szerzej nogi, szerzej nogi, a na koniec kazał mi zjechać na dół wypiąć się i poczekać :-)


***

w nocy budzi się żona i czuje że coś cholernie śmierdzi,
podnosi kołdrę patrzy a to maż obok się zesrał
budzi go i krzyczy co ty zrobiłeś zesrałeś się!!!
Mąż się zerwał - kochanie jaki mi się koszmar śnił!
Śniło mi się że skakałem ze spadochronu i spadochron mi się nie otworzył
Żona: o kochany to ja bym umarła ze strachu
Mąż: Ja bym nie umarł wkońcu jestem meżczyzną


***


Wpada facet do lekarza, Panie doktrorze
przychodze do domu patrzę a tam się moja żona
pruje z jakimś gościem. Bzykaja się i jak mnie zobaczyła
to wyskoczyła z łóżka i kazal mi iść do kuchni napić się kawy
żebym się uspokoił bo ten pan zapłacił wszystkie nasze rachunki
No dobrze mówi doktor ale z czym pan do mnie przychodzi?
Na drugi dzień wracam z pracy i patrzę a tam żona znowu się pruje z tym facetem
Wyskoczyła i kazał mi iśc do kuchni napić się kawy, kochanie uspokój się
ten pan spłacił wszystkie nasze kredyty.
Zirytowany doktor pyta mocniej - ale z czym pan do mnie przychodzi!!!
No wczoraj wracam do domu i znowu się pruje z tym gościem
żona znowy kazała mi zrobić sobie kawę i się uspokoić
doktor: ale do kurwy nędzy z czym Pan do mnie przychodzi!!?!
no własnie chciałem się zapytać czy taka ilość kawy mi nie zaszkodzi ?


***


Przychodzi facet do lekarza ze spermą w ręku i mówi:
To się w pale nie mieści !!


***


Stoi facet nago przed lustrem i wzdycha
"jakbym miał o 2cm dłuższego to bym był królem"
a żona się odzywa:
"jakbys miał o 2cm krótszego to byłbys królową"


***


oglada facet wiadomosci i słucha że podają informację i mówią że
jest jednoczesnie dobra i zła.
Facet zdegustowany - jakto możliwe że wiadomość jest jednocześnie dobra i zła
Na to żona mówi że jest to możliwe, no to podaj przykład!
żona: "ze wszystkich Twoich kolegów ty masz najdłuższego huja"


***


co to oznacza jak Blądynka ma odrosty ?
...że jej mózg jeszcze walczy :-)


***

co to znaczy jak Blondynka farbuje się na czarno?
.... sztuczna inteligencja :-)


***


dowcip mocno brążowy:
bal maskowy w firmie, sekretarka nałożyła maskę kotki,
główna księgowa maskę łonia, dyrektor maskę lwa,
a główny informatyk maskę dwa pięć pięć, dwa pięć pięć, dwa pięć pięć, zero


***


Kiedy ostatnio rumuński pies widział kość ?
Jak miał otwarte złamanie.


***

Jak najszybciej zapłodnić rumunkę?
Spuścić się w krzaki a resztę muchy załatwią.


***

Nowe, rozpoznane zespoły chorobowe:
SKS  - Starość Kurwa Starość
ZBCC - Zajebisty Ból Całego Ciała


Co jest najlepsze pod choinkę?
Stojak.


***

Jak nazywają się mleczne zęby u murzyna?
Kiełki bambusa

***

Para w łóżku. Ona mówi do niego:
- Kochanie, włóż od tyłu...
- Żółw!

***

Dlaczego nauczycielki są takie sexowne ?
Bo w ciągu sekundy stawiają pałę a potem pierdolą całą godzinę

***

Czym różni się nauczyciel od pedofila?
Pedofil to przynajmniej kocha dzieci.

***

Na ścianie widniej napis "Chuj"
To napewno napisała kobieta - ona zawsze chcą żeby był dłuższy.

***

Skąd się biorą awantury domowe ?



Żona dała mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznicę ślubu.

Chcę coś błyszczącego, co leci od zera do setki w ciągu 3 sekund.

Wobec tego kupiłem jej wagę.

I wtedy zaczęła się awantura.


**********************************************************************

Żona mówi : Tak się wczoraj uśmiałam w tym teatrze, kochany, że wróciłam do domu półżywa...

- Powinnaś, najdroższa, pójść jeszcze raz na ten spektakl...

I wtedy zaczęła się awantura


********************************************************

Gdy wróciłem wczoraj do domu, żona domagała się, żebym ją zabrał do jakiegoś drogiego miejsca.

Wobec tego zabrałem ją na stację benzynową.

I wtedy zaczęła się awantura.


**********************************************************************

Gdy skończyłem 65 lat, poszedłem do ZUS, żeby złożyć podanie o emeryturę.

Niestety, zapomniałem wziąć z domu legitymację ubezpieczeniową, więc powiedziałem panience w okienku, że wrócę później.

Panienka na to: Proszę rozpiąć koszulę. Gdy to zrobiłem, panienka powiedziała: Te siwe włosy na pana piersi są dla mnie

wystarczającym dowodem na to, że jest pan w wieku emerytalnym. Nie potrzebuje pan iść do domu po legitymację.

Gdy opowiedziałem o tym żonie, ona powiedziała: Powinieneś był spuścić spodnie. Wtedy byś też dostał rentę inwalidzką.

I wtedy zaczęła się awantura.

**********************************************************************

Żona i ja poszliśmy na spotkanie maturzystów z mojej szkoły, wiele lat po maturze.

Zauważyłem pijaną kobietę, siedzącą samotnie przy sąsiednim stoliku.

Żona spytała: Kto to jest?

Odpowiedziałem: To moja była sympatia. Słyszałem, że gdy przerwaliśmy nasz romans, ona zaczęła pić i od tej pory nigdy nie była trzeźwa.

Żona na to: Kto by pomyślał, że człowiek może coś świętować tak długo?

I wtedy zaczęła się awantura.


*********************************************************************

Żona mówi do mnie - już się nie kochaliśmy ze dwa lata... A ja do niej: Chyba ty.

I wtedy zaczęła się awantura.



**********************************************************************

Żona przechodziła obok domu publicznego, gdzie odbywała się wyprzedaż sprzętów.

Kupiła papugę w klatce, przyniosła ją do domu. Klatka była przykryta płachtą, którą kobieta podniosła.

- O, nowy burdel, nowa burdel-mama - odzywa się papuga.

Żona szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się, aby im pokazać papugę.

Matka postanawia zaryzykować i odkrywa klatkę:

- O, nowy burdel, nowa burdel-mama i nowe panienki...

Klatka zostaje z powrotem zakryta.

Przychodzi z pracy mąż i też chce zobaczyć papugę. Kobieta postanawia dać jej ostatnią szansę i odkrywa klatkę:

- O, nowy burdel, nowa burdel-mama, nowe panienki, tylko Zygmuś ten sam, stary, wierny klient.

I wtedy zaczęła się awantura.


**********************************************

ZŁOTE MYŚLI


"Moim zdaniem seks to jedna z najpiękniejszych, najbardziej naturalnych,
najzdrowszych rzeczy, jakie można kupić za pieniądze."
Tom Clancy

"Znacie to spojrzenie, które rzuca wam kobieta, kiedy ma ochotę na seks?
...Ja też nie."
Steve Martin

"Uprawianie seksu przypomina grę w brydża. Jak siż nie ma dobrego partnera,
to lepiej mieć dobrą rękę."
Woody Allen

"Biseksualizm podwaja twoje szanse na randkę w sobotni wieczór."
Rodney Dangerfield

"Pozwolić feministkom decydować o seksie to jak zafundować psu wakacje w
Chinach."
Matt Barry

"Seks po dziewięćdziesiątce jest jak gra w bilard przy pomocy sznurka."
Camille Paglia

"Seks jest jednym z dziewięciu powodów do reinkarnacji. Pozostałych osiem
się nie liczy."
George Burns

"Kobiety umieją udawać orgazmy. Za to męźczyźni potrafią udawać całe
związki."
Sharon Stone

"Moja dziewczyna zawsze się śmieje podczas uprawiania seksu - wszystko
jedno, co akurat czyta."
Steve Jobs

"Moja matka zdawała się nie dostrzegać ironii w nazywaniu mnie skurwysynem."
Jack Nicholson

"Clinton kłamał. Mężczyzna może zapomnieć, gdzie zaparkował samochód albo
gdzie mieszka, ale nigdy nie zapomni seksu oralnego, nawet jeśli był bardzo
kiepski."
Barbara Bush

"A, tak, rozwód. To słowo pochodzi od łacińskiego: wyrwać męźczyźnie jaja
przez portfel."
Robin Williams

"Kobiety narzekają na zespół napięcia przedmiesiączkowego, a dla mnie do
jedyny czas w miesiącu, kiedy mogę naprawdę być sobą."
Roseanne

"Kobiety potrzebują powodu, żeby uprawiać seks. Mężczyźni potrzebują jedynie
miejsca."
Billy Crystal

"Jak wynika z najnowszych badań, kobiety twierdzą, że czują się mniej
niezręcznie, kiedy rozbierają się przed mężczyznami, niż gdy rozbierają się
przed innymi kobietami. Według nich kobiety są zbyt krytyczne, podczas gdy
mężczyźni, rzecz jasna, są zwyczajnie wdzięczni."
Robert De Niro

"Mamy nowy kryzys w medycynie. Lekarze alarmują, że wielu mężczyzn jest
uczulonych na lateksowe prezerwatywy. Jako reakcja alergiczna występuje u
nich duża opuchlizna. No to w czym problem?"
Dustin Hoffman

"W pismach dla mężczyzn jest niewiele porad, bo mężczyźni myślą Wiem, co
robię. Pokażcie mi tylko jakieś gołe ciałko."
Jerry Seinfeld

"Zamiast żenić się po raz kolejny, znajdę jakąś kobietę, której nie lubię, i
podaruję jej dom."
Rod Stewart

"Rozumiecie, problem polega na tym, źe Bóg dał mi mózg i penisa, lecz krwi
tylko tyle, żeby zasilać jedno."
Robin Williams

**********************************************

co to jest różowe i rozpływa się w ustach ?
- łechtaczka trędowatej.

Przyszedł chłopak do księdza do spowiedzi i mówi: "miałem stosunek homoseksualny"
na to ksiądz: Oj! to będzie piekło.
chłopak: i nadal piecze.

Czym się rózni murzyn od opony
Na oponę jak założysz łańcuch to nie zaczyna od razu Rapować

Przychodzi do sklepu Murzyn, Arab, Turek i Polak
a sprzedawca "Witam Najaśniejszego Pana"

fragment listu do kochanki: ...jedną ręką trzymam Twoją fotografię, a drugą
ręką myślę o Tobie..

Co mówi Tirówka wychodząc z kabiny:
- Bywaj zdrów!

Członek - zewnętrzny narząd płciowy, który dąży do tego, aby się stać
wewnętrznym.

Rozmawia młoda parka tuż po burzliwym seksie:
- Kochanie, weźmiemy ślub?
- Nie. Zdzwonimy się.


Penis jest jak pies:
- plącze się miedzy nogami,
- lubi, jak się go głaszcze,
- cieszy się razem z panem.


Wchodzi sekretarka do gabinetu szefa.
-Szefie mam dwie wiadomości, dobrą i złą.
-Zaczynaj od dobrej.
-Nie jest pan bezpłodny!


Dziewczyna do partnera przytulającego się w tańcu:
- Chyba niedługo umrzesz...
- Co za pomysł?! Czemu tak myślisz?
- Czuję twój koniec...


Ostatnio udało mi się kochać przez godzinę i pięć minut... to było wtedy,
gdy zmienialiśmy czas na letni.


- Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że spałaś z moim mężem?
- Nie
- Nie spałaś?
- Nie chcę powiedzieć...


Ojciec na 18tkę dał synowi 20 dychy i mówi idź do burdelu żebyś wiedział jak to jest.
Synek wziął, ale babka go zaczepiła i mówi po co będziesz szedł - ja ci wszystko pokaże, zaoszczędzisz.
Wraca ojciec i pyta - i jak było, byłeś?
Nie nie byłem babka mi wszystko wytłumaczyła.
Ojciec wzburzony: pierdoliłeś moją matkę ?
Synek: A co ty nie pierdolisz mojej ?


Kobiety to dziwne stworzenia. Same mówią, że są grube, a jak potwierdzisz ten fakt, to zrobią z tego mega aferę i strzelą focha...


nie jest z Tobą tak źle, brzydota się zaczyna wtedy gdy pies gwałcąc Twoją nogę zamyka oczy

<DANKA> kobiety są szyją, a mężczyźni głową. To MY wami obracamy :)
<MAREK> a MY Was :)


Mam Szanty
Co to są szanty?
Pirackie piosenki
A to ja mam na kompie same szanty...

czytałam ostatnio w jednej książce, że kobiety mają na kolanach miejsca erogenne
to dlatego żeby im nie było smutno podczas mycia podłóg.

fragment artykułu
"uprawiaj seks średnio 2 razy w tygodniu, aby zapobiegać zakażeniom"
a ja naiwny łykam rutinoskorbin...

kurna, jaką ja mam ograniczoną wyobraźnię
co się stało?
tyle pięknych kobiet, a mi się śnił seks z żoną

o osobach nieobecnych nie mówi się w ogóle, albo mówi się dobrze
na przykład "dobrze, że go nie ma"


bo tobie to się wszystko z seksem kojarzy..;/
ty nie.

Tak sie czasem zastanawiam kto by leżał na wawelu jakby w tupolewie lecieli obaj kaczynscy
Pilot samolotu :>

wiedzieliscie ze kopciuszek ogladany od tylu opowiada o kobiecie ktora uczy sie gdzie jest jej miejsce



ZŁOTE MYŚLI:


Jeśli się boisz utyć, wypij przed jedzeniem setkę.  To usunie uczucie strachu

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Jak mawiają daltoniści: Życie jest jak tęcza – raz białe, raz czarne

Odkąd sięgam pamięcią, zawsze miałem sklerozę

Najlepsze w dwuznacznej propozycji jest to, że oznacza tylko jedno

Kobiety nie można zmienić.Można zmienić kobietę,  ale to niczego nie zmienia  

Im większe piersi, tym trudniej zapamiętać twarz

Kobieto! Akceptuj mężczyzn takimi, jacy są.    Innych nie ma.

Kobiety zawsze mówią to, co myślą.  Tylko nieco częściej

Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem.
Pesymiści wiedzą, gdzie ma ten otwór.

Paradoksalnie, żyjąc jak pies, nie musisz nikomu być wierny

Było jej tak zimno,  że omal nie wyszła za mąż

Nie da się zaprzeczyć, że wdowy żyją dłużej od swoich mężów

Z piękną żoną sporo kłopotu,  wygodniej, kiedy ma ją znajomy

Nie dostaniesz drugiej szansy,    by zrobić dobre pierwsze wrażenie

Człowiek 30% swego życia przesypia;   przez pozostałe 70% marzy, żeby się wreszcie wyspać

Matematyka jest jak kobieta. Trzeba ją umieć wykorzystać, a nie zrozumieć

Trzeba mieć dużo sił, aby ulegać słabościom

Najlepszą częścią skruchy jest grzech

Kobiety, żeby nie znudzić się mężczyznom,   zmieniają ubranie
Mężczyźni, żeby nie znudzić się kobietom,   zmieniają kobiety

Poligamia: za wiele dobrego

Statystycznie kobiety żyją dłużej od mężczyzn,   bo nie mają żon

Im jaśniej się wyrażamy, tym bardziej słowa stają się niebezpieczne

Blondynka jest przeciwieństwem psa. Pies wszystko rozumie, ale nie może nic powiedzieć

Akt małżeństwa to umowa o pracę bez wynagrodzenia

Komplement powiedziany kobiecie na trzeźwo  liczy się podwójnie              

Całą sztuką jest powiedzieć wszystko, nikogo nie obrażając

Regulacje są dla idiotów.  Geniusze potrafią żyć w chaosie

Brak łączności duchowej z kobietami  mężczyźni kompensują sobie łącznością fizyczną  

Kiedy życie Tobie nie odpowiada, to zamilcz

Z kobietami źle.  Ale bez nich jeszcze gorzej.  Ale z drugiej strony. Z kobietami dobrze. Bez nich jeszcze lepiej

Często prowadzę ze sobą długie  i mądre rozmowy i czasami  nie rozumiem ani jednego słowa, z tego, co mówię

Najzabawniejsze jest, jak kobieta wbije sobie coś do głowy, której nie posiada

Pesymista to ktoś, kto postawiony przed wyborem z dwojga złego   -   wybiera oba

Życie to chytra sztuka. Kiedy masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z Tobą w szachy

Zepsuta kobieta należy do tych istot, których mężczyźni nigdy nie mają dosyć

Pewnego dnia, gdy zobaczysz, co robiłeś w życiu, umrzesz ze śmiechu


************

jak się nazywa istota wszechwiedząca:  "huj wie"

***

Ania zrobisz mi loda?
Ale ja nie mam na imię Ania!
Ale ja nie o to pytam

***

Przepis na jajecznicę studencką:
1. otwierasz lodówkę
2. drapiesz się po jajkach
3. zamykasz lodówkę

***

co to jest co pachnie jednocześnie cipką i stopami ?
odp: rajstopy zwinięte w kłębek

***

trzech gości się zwierza sobie że ich żony ich zdradzają.
1. moja to z listonoszem bo jak wraciłem do domu to zastałem pod łóżkiem stertę listów
2. mówi że moja to napewno z wydraulikiem, bo jak wróciłem to pod łóżkiem były zostawione rury
3 mówi że moja to na bank z koniem!
jak to z koniem dopytuja się pozostali.
no jak wróciłem to pod łóżkiem był dżokej

***

to tak jak wtym kawale o ruskich którzy ukradli cysternę spirytusu, sprzedali spirytus a pieniądze przepili

***

Jak poznać że kobieta ma chcicę ?
Wkładasz dłoń w jej majtki i czujesz jakby ci koń z ręki jadł :-)

***

Dlaczego Faceci nie mogą zachorować na "chorobę wściekłych krów"?
- Bo Faceci to świnie.

***

Profesor na studiach technicznych na Polibudzie wchodzi na mównicę i zaczyna opowiadać swoim studentom:
"w czasach głębokiego komunizmu, na pewną wioskę przyjechała kapela rockowa,
na koncert, grała bardzo ostrą muzę, a wiadomo jak w tamtych czasach na to patrzono
na dodatek ta kapela miała bardzo wyzwoloną nazwę "Przejebane"
Ówczesny organizator nie chciał podpaść w KC, zapytał o zgodę muzyków
i na plakatach zapraszających na koncert wpisał nazwę "Nie jest dobrze"
Wiadomo nikt z partii się nie przyczepi a i koncert będzie mógł się odbyć"
i tak Profesor opowiada i w końcu pyta się swoich studentów
pewnie zastanawiacie się dlaczego opowiadam wam tą historię po wczorajszym kolokwium?
No właśnie jakby wam tu powiedzieć "Nie jest dobrze"

***

Przychodzi baba do lekarza z książką w zębach
Co Pani jest ?
FaceBook

***

rozmawia para:
-załóż prezerwatywę
-nie założę!
-no załóż prezerwatywę
-nie założę
....
No to dupa!

***


LUDOWE PRZYSŁOWIE: "Kto się hujem urodził kanarkiem nie zdechnie"

******

Noc poślubna Indianina. Po trzech dniach schodzi z wybranki:
- No dobra, teraz kochanie nie będziesz mnie widzieć przez trzy dni.
- Idziesz na polowanie?
- Nie, będziemy się kochać od tyłu

* * * * *
Pewnego razu smutna małpka postanowiła skończyć z życiem.
Więc poszła do lwa, gdy ten spał i wsadziła mu palec w d*pę. Lew obudził się, zaryczał groźnie i krzyczy:
- Kto to zrobił? Komu życie niemiłe?!
- Ja - odpowiada małpka.
- Czy ktoś to widział?
- Nie.
- Okej, dawaj jeszcze raz.

* * * * *

Przychodzi niezadowolony klient do seksszopu.
- Co wy żeście mi tu sprzedali???
- Ale o co chodzi?
- Kupiłem u was lalkę dmuchaną. Przychodzę do domu. Pompuję - a tu mi wyszedł z tego facet z ch*jem, cygarem w zębach i ogonem!!!
- Panie!!! Przewiń pan ją na drugą stronę. Od wewnątrz pan ją napompował...

* * * * *

U pewnej 16-letniej dziewczynki na plecach pojawiły się siniaki. Matka wysłała ją do lekarza. Córka wraca i mówi:
- Lekarz powiedział, że ma to podłoże nerwowe.
Matka w szoku, biegnie do lekarza i pyta:
- Panie doktorze, co to znaczy, że te siniaki to efekt podłoża nerwowego?!
- Nieeee, córka źle przekazała. To efekt podłoża nie nerwowego, ale NIERÓWNEGO.

* * * * *

Wielki bal, gdzie bawi się cała arystokracja dwóch sąsiednich królestw. Gdzieś w kącie sali toczy się rozmowa dwóch nadwornych błaznów:
- Ty, a ten wasz książę to dzisiaj sam na imprezie?
- Ano, sam.
- Jak to? Przecież jeszcze w zeszłym roku zjeździł całe królestwo, żeby odnaleźć tajemniczą pannę, na którą będzie pasował zgubiony podczas balu pantofelek.
- Ano, zjeździł.
- I co? Znalazł?
- Ano, znalazł, jednak okazało się, iż panna okrutnie z niego zakpiła.
- Tak? I co dalej?
- Ano, nic. Kazał ją powiesić za jaja.

* * * * *

Remanent w seks-shopie:
- Brygida!
- Co?
- Chuj*ów sto!

* * * * *

- Ech, nie mam powodzenia u kobiet...
- A chodziłeś do wróżki?
- Chodziłem. Też nie dała.

* * * * *

Piekło. Lucyfer pyta Belzebuba.
- Kocioł z nieletnimi grzesznicami na gulasz odpaliłeś?
- Odpaliłem...
- Posoliłeś?
- Posoliłem...
- Sądząc po twojej minie - wcześniej też popieprzyłeś?

* * * * *

Ostatnio wyrwałem fajną laskę w Tajlandii.
Znaleźliśmy się w pokoju hotelowym z zamiarem uprawiania seksu. Tuż przed, ona wyciągnęła ze swojej torebki prezerwatywę i powiedziała "załóż to".
Uśmiechnąłem się i odpowiedziałem "ty ją załóż".
Odparła: "no dobra, ale ty też będziesz musiał założyć".

* * * * *
Na cmentarzu wdowa poznaje się z wdowcem.
- Jak zmarła pańska żona?
- Mam bardzo dużego chu*a. W czasie seksu żona zeszła....
- A ja już nie umiem żyć bez mojego Edwarda. Niech mnie pan dobije tu i teraz! Proszę...

* * * * *

- Cześć Iwonka! Jaka śliczna kurteczka!
- Nie uwierzysz, Wojtuś, ale pod nią zupełnie nic nie mam!
- Nie przejmuj się, jeszcze może urosną...

* * * * *

Uprzejmie proszę o nieprzysyłanie do mnie kolejnych instrukcji dotyczących sposobów powiększania penisa.
Postąpiłem już wcześniej zgodnie z waszymi wskazówkami i skutki przeszły moje najśmielsze oczekiwania.
Jeżeli mogę o coś prosić, to proszę o przysłanie mi teraz wskazówek dotyczących sposobu powiększenia ust mojej żony...

Jak informatycy nazywają kobiecą podpaskę
-podkładka pod myszkę

----------------------
3 Kolezanki pojechaly do lwowa i tam je zgwalcili
potem pojechaly do Kijowa i tam tez je zgwalcili
potem pojechaly do moskwy i tam tylko 2 zgwalcili
pytam sie dlaczego ciebie nie zgwalcili: bo nie chcialam
---------------------------

Pub pod Jeleniem
na urodziny spotykaja sie faceci na 50lat, to gdzie bysmy poszli to uczcic
to moze "pod jeleniem" ale dlaczego bo tam sa fajne kelnereczki z duzymi cyckami

60 - bo dobre jedzenie
70- bo duzy telewizor z duzymi napisami
80 - bo tam jeszcze nie bylismy

-------------------------------

u seksuologa dziadek mowi ze jak sie kocha ze swoja zoną to slyszy w uszach glosny swist
Seksuolog sie pyta, to ile ma pan lat..
71  To co by Pan chcial slyszec oklaski ?

---------------------------------
na lekcji religii, jak chcelibyscie umrzec? Jasiu sie zgłasza że on by chciał tak jak jedo dziadek
spokojnie we snie jak moj dziadek, a nie krzycząc z przerażenia jak jego pasażerowi

-----------------------------------
Pani w szkole prosi dzieci żeby opowiedziały jakiś film o lekkim zabarwieniu miłosnym/erotycznym
Marysia się zgłasza i opowiada że ostatnio obejrzała "Przeminęło z wiatrem" Jak głowny aktor zakochał się i pocałował panią
Potem Zosia opowiada "Love story" jak zakochana para się całuje na ekranie
Na koniec Jasiu opowiada film z Johnem Winem, jak to John jedzie na koniu nagle napada go 20 indian,
John Wain wyciąga pistole i strzela po kolei zabija wszystkich.
Pani się pyta ale Jasiu gdzie tu jest ten wątek miłosny, lekie zabarwienie erotyczne.
A Jasiu mówi, a no widzi Pani:
John Wine to się nie pierdoli

Idzie sobie zajac po torach, az tu nagle przejechal pociag i obcial mu dupe.
Dupa potoczyle sie kilkanascie metrow dalej, na inne tory. Zajaczek za nia
pobiegl, schyla sie i juz ma ja podniesc gdy... przejechal drugi pociag
i obcial mu glowe.
Jaki z tego moral?
Nigdy nie trac glowy dla glupiej dupy.
(inny moral: Nie lataj za dupa, bo stracisz glowe.)
----------------------------------------------
Po wybuchu jadrowym na uschnietym kikucie ocalalego drzewa siedza dwa
szympansy.
- Masz cos do jedzenia ? - pyta samiec.
Samica podaje mu jablko.
- O nie, - protestuje samiec - nie bedziemy tej idiotycznej historii
powtarzac od poczatku!
---------------------------------------------

Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi kolezankami. Powiedziałam mojemu męzowi, ze wroce o połnocy.
'Obiecuje ci kochanie, nie wroce ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam.
Ale impreza byla cudowna! Drinki, balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie!
Kiedy wrociłam do domu była 3 nad ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowalam, że moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam sama kukac jeszcze 9 razy... Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaz pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do glowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem...
Szybciutko połozyłam się do łozka, mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!!!
Rano, podczas śniadania, mąz zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego.
'Oh, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła.
Moj maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc:
'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'.
Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak??!A dlaczego, kochanie?'
A on na to:
Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O kurwa!!!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........

---------------------------------------
Klient rozwiazuje krzyzowke i pyta innego:
- Otwor u baby na litere 'p'.
- Poziomo czy pionowo.
- Poziomo.
- To pisz 'pysk'.
--------------------------------------------

Nauczycielka do Jasia:
Jesli dam ci 200 zlotych, a ty dasz 50 zlotych Marysi, 50 Malgosi i
50 Ani, to co bedziesz mial?
"Orgie, prosze pani".

--------------------------
Prawo Tertila
Sprawa raz odłożona dalej odkłada się sama

Zasady biurokratyczne:
1. Nie myśl! A jeżeli już pomyślałeś to
2. Nie mów! Ale jak już powiedziałeś to
3. Nie pisz!. Jeżeli już napisałeś
4. Nie podpisuj! A jak podpisałeś to się potem nie dziw.... :-))

PARĘ UŻYTECZNYCH PRAW RZĄDZACYCH PRACĄ ZAWODOWĄ

Larsona zasada biurokratyczna:
Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.

Pierwsza pułapka geniusza:
Żaden szef nie będzie trzymać pracownika, który ma zawsze racje.

Prawo Clyde'a:
Im dłużej zwlekasz z tym, co masz do zrobienia, tym większa szansa, ze
ktoś cię wyręczy.

Achesona reguła biurokracji:
Raport ma służyć nie poinformowaniu czytelnika, lecz ochronie autora.


Prawo Wilsona:
Ranga osoby jest odwrotnie proporcjonalna do szybkości mowy.


Prawo Owena:
Jeśli jesteś dobry, to cala robota zwali się na ciebie.
Jeśli jesteś naprawdę dobry, to nie dopuścisz do tego.

Prawo tytulatury p.o. dyrektora odpowiedzialnego:
Im dłuższy tytuł tym mniej ważna praca.

Prawo Van Roya:
Narada nie zastąpi efektów.

Prawo Coblitza:
Każda komisja jest w stanie podjąć decyzje głupszą niż którykolwiek z jej
członków.

-----------------------------------------------

Po wnikliwych obserwacjach i wielu skargach od pracowników, zarząd naszej
firmy postanowił wprowadzić zakaz używania wulgarnego języka w czasie pracy.
Od dzisiaj nie wolno używać w komunikacji wewnątrz firmy słów powszechnie
uznawanych za obraźliwe czy wulgarne. Drodzy pracownicy, musicie zdawać
sobie sprawę, że bardzo często macie do czynienia z osobami o wiele
wrażliwszymi od siebie i używając dość swobodnego języka możecie kogoś
urazić czy spowodować u niego nieodwracalne zmiany psychiczne. Ten typ
języka nie będzie już tolerowany, a kto się nie zastosuje do tego
zarządzenia poniesie surowe konsekwencje. Aby ułatwić wszystkim przejście
język na akceptowalny dla wrażliwych uszu, zarząd przygotował podręczną
listę zwrotów zamiennych pod nazwą:
"LEPIEJ POWIEDZ..."
Zwroty zostały tak opracowane, że sprawna wymiana pomysłów i informacji
będzie możliwa bez straty czasu i wysokiej efektywności komunikacji.
A oto lista przygotowana na podstawie wnikliwych obserwacji rozmów
pracowników:

LEPIEJ POWIEDZ: Być może mógłbym dzisiaj zostać po godzinach.
ZAMIAST: Czyś ty o.c.h.u.j.a.ł? Co ja, k.u.r.w.a, domu nie mam czy co?

LEPIEJ POWIEDZ: Myślę, że w ten sposób nie uda nam się tego zrobić.
ZAMIAST: I tak k.u.r.w.a do z.a.j.e.b.a..n.i.a! Całe życie z kretynami!

LEPIEJ POWIEDZ: Może powinieneś jeszcze to sprawdzić...
ZAMIAST: No i weź tu k.u.r.w.a tłumacz debilowi...

LEPIEJ POWIEDZ: Nie uczestniczę w realizacji tego projektu.
ZAMIAST: A c.h.u.j mnie to obchodzi!

LEPIEJ POWIEDZ: Hmmm... To bardzo interesujące...
ZAMIAST: Co ty p.i.e.r.d.o.l.i.s.z?

LEPIEJ POWIEDZ: Spróbujemy to jakoś rozplanować...
ZAMIAST: I k.u.r.w.a dopiero teraz mi o tym mówisz?

LEPIEJ POWIEDZ: On nie jest zapoznany ze sprawą...
ZAMIAST: Jak zwykle był zajęty lizaniem czyjejś d.u.p.y!

LEPIEJ POWIEDZ: Przepraszam Pana...
ZAMIAST: I c.h.u.j ci w d.u.p.ę!

LEPIEJ POWIEDZ: Jestem w tej chwili zawalony robotą...
ZAMIAST: I co k.u.r.w.a jeszcze mam zrobić? Mam płacone na godzinę...

LEPIEJ POWIEDZ: Lubię wyzwania...
ZAMIAST: Poszukaj sobie kogoś głupszego od siebie do czarnej roboty...

LEPIEJ POWIEDZ: Nie za bardzo mogę ci w tej chwili pomóc.
ZAMIAST: P.o.j.e.b.a.ł.o cię? Frajera szukasz?

LEPIEJ POWIEDZ: Ona jest agresywną i przebojową osobą.
ZAMIAST: To s.u.k.a jakich mało!

LEPIEJ POWIEDZ: Mógłbyś więcej poćwiczyć robienie tego.
ZAMIAST: Przecież ty k.u.r.w.a nie masz zielonego pojęcia jak to się robi!

Z góry dziękujemy za zastosowanie się do powyższego zarządzenia i
życzymy miłej atmosfery w komunikowaniu się ze współpracownikami,
mając nadzieję że nasz drobny wkład w postaci przygotowanej listy
przyczyni się do zwiększenia efektywności pracy i usprawnienia komunikacji.

Jeszcze raz dziękujemy
Dział Kadr

Jedzie facet bez nog na wozku po ulicy.
Podbiega do niego lepek i pyta sie:
- Siemasz stary ! Chcesz kupic adidaski ?- Kaleka w krzyk:
- Co ty gówniarzu jeden - nie widzisz ze ja nie mam nog??Co ty
sobie myslisz !! Czemu sie nabijasz z kaleki !
Ruszył kółkami i pojechał na posterunek Policji i tam mowi do
dyzurnego:
- Tutaj obok posteruku jeden lepek sie ze mnie nabijal i pytał
sie czy nie chce kupic adidaskow !
Gliniarz na to:
- Wie Pan co ! Trzeba było go kopnac w dupe !!
Biedny kaleka złamany zupelnie pojechał do baru. Kupił setke
wypil a barman sie pyta:
- To co ? Moze na druga nozke ??
Całkowicie załamany kaleka bez nog pojechał na swoim wozku do
domu i skarzy sie zonie jaki on biedny a zona mowi:
- Nic sie nie martw ! Zrobie ci kawe - to postawi cie na nogi !!!!

----------------------------------

Spotyka sie dwoch dresiarzy.
- Stary, bylem wczoraj na dyskotece, wiesz dresik
adidasa, buciki, nowa fryzurka. Wyrwalem zajebista laske i umowila sie ze mna
na nastepne spotkanie.
- Drugi na to: To nic. Stary, ja wpadam na imprezke w moim
nowym dresiku, lancuszek na lapie, zel na wlosach. Wyrwalem laske, ktora
zaproponowala mi romantyczny spacer po plazy. Nagle zaczela sie rozbierac
i mowi: "Rob to, co potrafisz najlepiej".
- I co, bzyknales ja ?
- Nieeee. Jebnalem jej z glowki.

--------------------------------------
Dwaj mali chlopcy stoja przed kosciolem, z ktorego wychodza własnie
nowozency. Jeden mowi:
- Patrz jaki teraz bedzie czad!
Po czym biegnie do pana mlodego i wola:
- Tato, tato... ...
-----------------------------------------

Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i woła:
- How wonderful!
Wychodzi Niemiec i wzdycha:
- Das ist wunderbar!
Wychodzi Rosjanin i dziwuje sie:
- Kak prikasna!
Wychodzi Polak i stwierdza:
- Ja pierdole!

-----------------------------------
Trzy myszy przechwalały się w barze, która jest większym chojrakiem.
Pierwsza mówi:
- Ja biorę sobie trutkę, dzielę na porcje i wciągam nosem.
Na to druga:
- A ja ćwiczę bicepsy na pułapkach.
Trzecia mysz nie mówi nic i zabiera się do wychodzenia.
Pozostałe pytają:
- Gdzie idziesz?
- Do domu, pobzykać kota.
------------------------------------

O trzeciej w nocy mąż budzi żonę, podaje jej szklankę wody i dwie aspiryny.
Żona:
- Zwariowaleś??? Po co mnie budzisz?
Mąż:
- Masz kochanie tabletki na ból głowy.
Żona:
- Przecież nic mnie nie boli idioto!
Mąż:
- MAM CIĘ!!!
-----------------------------------------

Stara chałupa na końcu świata, biedne małżeństwo, wychowujące sporą gromadkę dzieci. Pewnego wieczora chłop pouczony przez lekarza, zakłada prezerwatywę. Małżonka oburzona podnosi lament:
- Jasiek, cyś ty zgłupioł do reszty? Dzieciska butów na zime ni maja, a ty se ciula stroisz?!
--------------------------------------------

Siedzi facet u kochanki. Późno trzeba wracać. Mówi do kochanki:
- Daj trochę wódki, ochlapię się, to nie będzie czuła twoich perfum.
Wchodzi do domu, a żona go po mordzie...
- Za co?
- Myślałeś, ze jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś?
-----------------------------------------

Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleĽli w lesie małego jeżyka. Leżał
pod
kępk* trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i
poprosił
tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak jeżyk
zamieszkal u nich.
Chłopczyk bardzo dbał o jezyka, poił go mleczkiem i dawał mu najlepsze
owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku zdziwieniu chłopca -
pomrukiwał z zadowoleniem.
Na zimę jeżyk - jak przystało na wszystkie porz*dne jeżyki - zapadł w
zimowy
sen. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydła, na czole wyrósł róg i
odleciał
przez niedomknięte okno.
Wtedy stało się jasne, że chłopczyk z tatusiem nie przynie*li z lasu
jeżyka,
tylko jakie* chuj wie co.
-------------------------------------------------

Synek siedzi przy komputerze:
-Tato, co to znaczy "HDD format completed"?
-To znaczy, ze juz kurwa nie zyjesz!

----------------------------------------------
Facet był u kochanki, ale zrobiło się późno i trzeba wracać do domu Mówi
więc do niej:
- Daj trochę wódki, ochlapię się, to żona nie będzie czuła twoich perfum.
Facet wraca do domu, a żona wali go po mordzie.
- Za co?
- Myślałeś, że jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś?

-------------------------------------------

- Dlaczego blondynka chodzi nocą na cmentarz?
- Bo chce żeby ją strach przeleciał.

-----------------------------------------

Jaka jest różnica między prostytutką, nimfomanką a blondynką? Prostytutka
mówi: "Skończyłeś już?" Nimfomanka mówi: "Co, już skończyłeś?" Blondynka
mówi: "Beżowy... tak. Pomaluję sufit na beżowo!"

-------------------------------------------

Policjant zatrzymuje blondynkę:
- "Poproszę prawo jazdy!"
- "A co to jest"
- "To taki kartonik ze zdjęciem uprawniający do
prowadzenia
pojazdu"
- "Aha, proszę bardzo"
- "Poproszę jeszcze dowód rejestracyjny"
- "E..?"
- "Taki różowy kartonik mówiący o tym, że jest pani właścicielką pojazdu"
- "Aha, proszę"
Policjant zdejmuje spodnie.
Blondynka: "Co, znowu alkomat?"

-----------------------------------------

Koło kobiety stoi w autobusie pijany mężczyzna. Ona
Patrząc na niego z pogardą mówi:
- Aleś się pan uchlał!
- A pani jest strasznie brzydka!
I dodaje z triumfem:
- A ja jutro będę trzeźwy!

-----------------------------------------

Kobieta urodziła dziecko. Przychodzi do niej lekarz, a ona nie samowicie
płacze. -Co się stało?- pyta lekarz -No niech pan zobaczy rude dziecko mi
się urodziło. -Noi co z tego?? -Pan nic nie rozumie, ja jestem brunetka, mąż
brunet, pewnie pomyśli że go z kimś zdradziłam. -Niech się pani nie martwi,
nie takie przypadki tu były, ja to zaraz załatwie. Lekarz wychodzi na
korytarz i woła męża tej pani i mówi -Proszę pana, musimy odbyć szczerą
rozmowę -No w porządku, słucham -Jak często kocha się pan z żoną?? -Raz na
tydzień -Ale proszę szczrze... -No dobra, raz na miesiąc -Panie... miało być
szczerze.. -No dobra, to raz na rok.. -..Raz na rok?? To teraz idź pan
zobacz, coś pan tym zardzewiałym żelastwem zmajstrował..

------------------------------------

Przyszedł facet do burdelu
- Dzień dobry, chcialbym zamówić sobie panienkę.
- Proszę, tu jest cennik - mowi burdelmama.
- Ale ja nie mam tyle pieniędzy...
- Niech pan pokaże ile ma.
- ...
- Uuuu, za tą forse to żadnej panienki pan nie dostanie, jedynie może być
Marian.
- No jak ma być to niech będzie - odparł facet.
Zeszli do kotlowni, do palacza Mariana
- Panie Marianie, klient do pana!
Pan Marian odstawil wiadro z węglem, szufle, zdjąl spodnie i wypiął się w
strone klienta. Klient spojrzał z niesmakiem na brudnego tlustego i
zarośniętego Mariana, próbuje się do niego dobrać, ale nie bardzo wie jak.
Mówi więc:
- Ty, może byś mi pomógł?
Na co Marian odwrócił głowę, wypluł papierosa, zatrzepotał rzęsami i
powiedział ochrypłym basem:
- KOCHAM CIĘ...

------------------------------------------

Późny wieczór. Facet odprowadza kobietę do domu i pod klatką opiera się
wygodnie jak macho i mówi:
- Zrób mi na koniec laskę.
Kobieta:
- No co ty, daj spokój!
- No zrób mi proszę!
- Ale przestań - tak tutaj - bez sensu!
- No dalej, zrób!
I tak przekomarzają się dobre dwadzieścia minut. Nagle z klatki wychodzi
zaspany ojciec z młodszą siostrą tej kobiety i mówi:
- Ty! mu zrób tą laskę... albo siostra zrobi panu laskę.. albo ja ci zrobię
koleś tę laskę... tylko weź tą rękę z domofonu!!!

----------------------------------------

- Panie doktorze, moj "mały" nie chce stać!
Lekarz obmacał członek pacjenta:
- No i stoi ! Czego pan chce?
- Wytrysku !!!
- Jest i wytrysk ! Nie potrzebnie mi pan zawraca głowę. Wszystko z panem w
porządku...
- No to jeszcze buzi na pożegnanie !

---------------------------------------------

Spotyka sie dwoch dresiarzy.
- Stary bylem wczoraj na dyskotece, wiesz dresik adidasa, buciki, nowa
fryzurka. Wyrwalem zajebista laske i umowila sie ze mna na nastepne
spotkanie. Drugi na to:
- To nic. Stary, ja wpadam na imprezke w moim nowym
dresiku, lancuszek na lapie, zel na wlosach. Wyrwalem laske, ktora
zaproponowala mi romantyczny spacer po plazy. Nagle zaczela sie rozbierac i
mowi: "Rob co potrafisz najlepiej"
- I co? Bzyknales ja?
- Nieeeeee.
- Jebnalem jej z glowki.

-----------------------------------------------

Lipiec - premier Miller na wakacjach, nieco się zmęczył. Niedaleko Białego
Dunajca zauważył gazdę wiozącego długaśne pnie swierkowe. Poprosił go więc o
podwiezienie.
- A siednicie se, panie, hań na końcu tego najdłuższego pnia! Kiedy
dojechali do Zakopanego i premier zlazł ledwie żywy po straszliwym husaniu,
spytał górala:
- Czemuście posadzili mnie w takim miejscu?
- A bo kazali, żeby na najbardziej wystającym drągu mieć czerwoną szmatę...
--------------------------------------



Zatrzymuje sie samochod na sejmowym parkingu. Wychodzi facet. Podchodzi
ochroniarz.
- Co pan tu parkuje?! Nie wolno!
- Dlaczego?!!
- Tu kurna sejm... tylko ministrowie, politycy, poslowie.
- Nie szkodzi, wlaczylem alarm.

-----------------------------------------------

Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu sie trzęsa na kierownicy. Nagle
wyprzedził go Mercedes, dziadek sie wystraszył. Mercedes zatrzymał sie na
światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady i przywalił w tyl. Z
Mercedesa wysiada dwóch byków:
- "...i co dziadek przywaliłeś ?"
- "Tak" (cienkim wystraszonym głosem)
- "...masz kasę ?"
- "Nie"
- "...a ubezpieczenie ?"
- "Nie"
- "...a syna ?"
- "Mam"
- "...to masz tu komóreczkę, dzwoń po syna to odrobi u mnie, bo ty się do
roboty nie nadajesz !!!" Dziadek zadzwonił, podjeżdzają 3 Mercedesy S-klasa,
wysiada kilku bykow i jeden z nich mówi:
- "....i co tatus ??? Przywalili jak cofali ?"

------------------------------------------

Lekarz przyjal porod. Wychodzi po kilku minutach z dzieckiem i mowi do
rodzicow:
-Przepraszam panstwa, ale waga szpitalna sie popsula i nie mamy mozliwosc
zwazyc dziecka, ale wiece panstwo niedaleko stad jest miesny, tam na pewno
beda mieli wage, prosze poprosic o zwazenie i przyjsc i mi powiedziec.
Rodzice zrobili zgodnie z rada. Poszli do rzeznika poprosili, ten po chwili
wychodzi caly umazany krwia, usmiecha sie i mowi do rodzicow:
- 3 kilo bez kosci

--------------------------------------------

Facetowi rodzi sie dziecko 1-go kwietnia.
Facet za wielka szyba obserwuje porod zony i jara jednego szluga za drugim
Po pewnym czasie widzi jak lekarz podnosi dziecko za nogi do gory i zaczyna
walić nim w sciane. Facet mdleje i pada na ziemie. Po pewnym czasie budzi
sie z omdlenia i widzi uradowana twarz lekarza.
- Prima Aprilis i tak bylo martwe

---------------------------------------------

Mąż miał zapaść i wylądował w szpitalu w śpiączce na kilka miesięcy. Dzień w
dzień przy jego łóżku była żona.. Pewnego dnia obudził się i coś wyszeptał.
Żona przysunęła się do niego by usłyszeć co mówi. A powiedział:
- Kochanie byłaś przy mnie przez te wszystkie złe czasy.
Gdy wylano mnie z pracy, byłaś przy mnie.
Gdy padła mi firma, tez byłaś przy mnie. Stałaś przy moim boku gdy mnie
postrzelili. Gdy straciliśmy dom, nie opuściłaś mnie.. I teraz też, gdy o
mało nie zszedłem z tego świata cały czas byłaś przy moim łóżku. Wiesz co
kochanie?
- Co najdroższy? - spytała żona.
- Chyba, przynosisz mi pecha!
Sobota wieczór. Facet siedzi przed telewizorem z kuponem lotto w ręku.
Ogląda losowanie. Pierwsza liczba zgadza się..., podobnie druga...,
trzecia..., czwarta też się zgadza, piąta też...., przed szóstą facet
zaciska zęby patrzy i... jest trafił szóstkę! Szczęśliwy krzyczy do żony:
- Zośka pakuj się!!!
Żona ucieszona pyta:
- Jezus! Józek, gdzie jedziemy Hawaje, Paryż?!
Józek:
- Nie gadaj tylko się pakuj!!
Zośka:
- Rany! Józek jaka jestem szczęśliwa ale powiedz gdzie jedziemy??!!
Józek:
- Pakuj się!!! i wypier.....!!!


-------------------------
Jak odróznic gatunki niedzwiedzia (metoda praktyczna). Najpierw trzeba
znalezc niedzwiedzia, podejsc do niego po cichutku i kopnac go w jaja,
oczywiscie z calej sily. Nastepnie spierdalamy i teraz: - jesli spierdalamy
a niedzwiedz nie goni nas to jest to mis pluszowy
- jesli spierdalamy na drzewo a niedzwiedz wchodzi za nami to jest to
niedzwiedz brunatny.
- jesli spierdalamy na drzewo a niedzwiedz zaczyna nim trzasc tak, ze
spadamy w jego lapska, to jest to niedzwiedz Grizzly
- jesli spierdalamy na drzewo a niedzwiedz wspina sie za nami i wpieprza
liscie to jest to mis koala
- jesli spierdalamy i nigdzie nie ma drzew to jest to niedzwiedz polarny...
A jak spierdalamy, a niedzwiedz zaczyna plakac, to jest to mis Kolargol -
najwieksza pizda wsród niedzwiedzi.

----------------------
Dzwoni telefon
- dzień dobry, czy mogę z Magda?
- niestety małżonki nie ma w domu.
- to wiem, jest u mnie - pytam, czy mogę...

-----------------------
Na dorocznym zjezdzie spotyka się dwoch starych kombatantow. Zaczynaja wspominac dawne czasy:
- Wiesz, ja juz nie pamietam, czy walczylem w II armii w I wojnie swiatowej, czy w I armii w II wojnie swiatowej...
- U mnie to samo, nie pamietam czy dostalem kula między lopatki, czy lopatka miedzy kule...
A na to babcia-kombatantka:
- A ja nie moge sobie przypomniec, czy to ja wystrychnelam Niemcow na dudka, czy to Niemcy wydutkali mnie na strychu...

----------------------

Siedza sobie informatycy na swojej imprezie i jak to informatycy gadaja o komputerach. Mija godzina, dwie, trzy az w koncu jeden z nich wstaje i mowi:
- Dajcie spokoj ciagle tylko te  komputery i komputery, rzygam już tymi procesorami, kartami i plytami. Pogadajmy o czym innym np. o.......... dupach!
Zapadla cisza, konsternacja mija minuta i odzywa sie jeden gostek:
- Moja karta graficzna jest do dupy.

-----------------------

Zlapal diabel Niemca, Ruska i Polaka. Dal im alternatywe: Kociol, albo   powiedza liczbe dla ktorej on nie bedzie znal wiekszej. Niemiec: Miliard. Diabel: Dwa miliardy. Do kotla! Rusek: Bilion. Diabel: Dwa biliony. Do kotla! Polak: Od c...ja i troche. Diabel zaklopotany nie wie ile to jest... Diabel: A ile to jest? Polak: Umiesz liczyc ziarenka piasku? Diabel: Tak. Polak: A widzisz to drzewo? Diabel: Widze. Polak: Jest to tyle ziarenek piasku ile od tego drzewa w pi...du.
----------------------

Panie graja w golfa. Jedna z nich uderzyla pileczke – chciala prosto, poszlo w lewo. Niedaleko stojacy obserwator zenskich zmagan zgial sie w pol, wsadzil dlonie pomiedzy uda i wrzasnal. Pani podbiegla do niego przerazona:
- Ja bardzo pana przepraszam, ale to bylo doprawdy niechcacy!
Pan dalej jeczy:
- Jestem fizykoterapeutka, moze bede w stanie panu pomoc...
Pan nadal jeczy...
Pani rozpiela mu rozporek i rozpoczela masowanie.
Po 5 minutach pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli..


------------------------

Uradowana zona wraca do domu.
- Wyobraz sobie, ze dzisiaj przejechalam trzy razy na czerwonym swietle i ani razu nie zaplacilam mandatu
- No i?
- Za zaoszczedzone pieniadze kupilam sobie torebke.

-----------------------

Z ogloszenia :
kupie dom od radnego w cenie deklarowanej w oswiadczeniu majatkowym.

---------------------

Co mowi krowa?
- muuuuu
A co mowi czarna krowa?
- muuuu meeen!

----------------------

Przychodzi ksiadz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiscie zadaje Jasiowi standardowy zestaw pytań :
 - A ile masz lat ?
 - Siedem ...
 - A do kosciółka chodzisz ?
 - Chodzę ...
 - Co niedziela ?
 - Co niedziela ..
 - Z cała rodzina ?
 - Z cała...
 - A do którego ?
 - Do Carrefoura ....


-----------------------

Facet wychodzac do pracy zapomniał zabrać swojego telefonu komórkowego. Wieczorem sprawdza SMS-y Pierwszy: Kochany zadzwoń do mnie jak tylko będziesz mógł. Twoja Zosia.
Drugi: Ja już dzwoniłam nie musisz się trudzić. Twoja żona.


-------------------
Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu, żona patrzy a na pudle sporo jakichs znaczków informacyjnych.
 - Kochanie co oznacza ta szklanka na opakowaniu?
 - To znaczy, że zakup trzeba opić.

-----------------

- Kto to jest maż?
- To facet, który umyje popielniczkę, a sprawia wrażenie, jakby posprzatał całe mieszkanie.

------------------

W zoo:
 - Tato dlaczego ta gorylica tak krzywo na nas patrzy?
 - Uspokój się synku, to dopiero kasa ...

---------------------

Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy 3-cim dołku jeden z nich mówi:
 - Nie macie pojęcia co musiałem przejsć, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
 Na to drugi:
 - To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
 Trzeci:
 - I tak macie dobrze... ja będę musiał przejsć całkowity remont kuchni...
 Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiscie pozostali nie dali mu spokoju:
 - A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałes nic obiecać żonie żeby cię pusciła??
 - Nie - odparł czwarty - ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano, gdy zadzwonił, to szturchnałem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik ??" W odpowiedzi usłyszałem: "Odp....ol się, kije sa w szafie..."


--------------------

Młoda ortodoksyjna para Żydow przygotowuje się do slubu. Poszli do rabina, aby zadać mu pare pytań.
- Czy to prawda, że kobieta i mężczyzna nie moga ze soba tańczyc?
- Tak to prawda - odpowiada Rabin - Z powodów moralnosci kobieta i mężczyzna moga tańczyc tylko osobno.
- Nawet, jesli sa małżeństwem?
- Tak.
- A co z seksem?
- Będziecie małżeństwem, więc nie ma żadnego problemu.
- A możemy próbowac różnych pozycji?
- Oczywiscie.
- Kobieta może być na górze?
- Jak najbardziej.
- Możemy to robić na pieska?
- Jesli lubicie.
- A na stoaco?
- Na stojaco kategorycznie nie!
- Ale Rabbi, czemu na stojaco nie?
- Bo to może skończyc sie tańcem!

------------------------
Żona do męża:
- Kochanie, powiedz mi cos słodkiego...
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Kochanie, no powiedz mi cos słodkiego...
- Naprawdę, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chociaż jedno slówko...
- "Miód" do k...y nedzy!

---------------------

Wiosna w parku.
On: - Lubisz bez?

--------------------
Wysoko w górach, hen wysoko w lodowej grocie siedzą dwa straszliwe Yeti i obgryzają ludzkie kosteczki.
Mniejszy straszliwy Yeti przerywa na chwilę i pyta większego:
- Tato, a powiedz ty mi, po co my się tak ukrywamy przed człowiekami, co? Są takie małe! Przecież i tak je w końcu zjadamy, tak? Dlaczego zawsze napadamy na nich od tyłu?
- Bo widzisz, synku - odpowiada większy straszliwy Yeti dokładnie oblizując palce - lepiej smakują nieobesrane...  

---------------------

Stary, okazalo sie, ze moj sasiad byl wampirem!!!
- Skad wiesz!?
- Jak mu wbilem osinowy kolek w serce to od razu wykitowal.
------------------------

Idzie sobie ulica dziewczyna z lodem. Podchodzi do niej chlopak:
- Nie chcialbym Cie urazic, ani nie chcialbym, zebys mnie zle zrozumiala, ale chcialbym, zebys mi dala polizac.
- ... ???!!! - ale wyciaga w kierunku chlopaka reke z lodem.
- Wiedzialem, ze mnie zle zrozumiesz.
----------------------

Pokoj w akademiku. Student:
- Chlopaki, szybko, gadajcie czy homoseksualizm jest w porzadku?
- No pewnie, ze w porzadku.
Student zdejmuje reke z mikrofonu sluchawki:
- Halo, halo, mama? U mnie wszystko w porzadku!
-------------------

Mowi zona do meza:
- Mialam piekny sen... Snilo mi sie wiadro penisow...
- Gdzie byl moj?
- Na dnie taki tyci tyci...
Nastepnego dnia mowi maz do zony:
- Mialem piekny sen... Snilo mi sie wiadro cip...
- Gdzie byla moja?
- Wiadro w niej stalo.

-----------------

3 stycznia 2010 r. W akademickiej stołówce  rozmawia trzech studentów.
- Ja Sylwestra spędziłem na "Kanarach". Mówię wam,  super  laseczki, kąpiel w morzu, drinki z parasolkami, cudo. - zagaja  pierwszy
- A ja - przechwala się drugi - byłem w Alpach. Narty,  dziewczyny zarumienione od mrozu, grzane wino do łóżka, cos wspaniałego.
A co  ty robiłeś ? - pyta trzeciego
- A ja siedziałem, kurwa, razem z wami w pokoju,  tylko nie paliłem  tego gówna.


----------------
Z jakiego kraju jest facet co wchodzi do restauracji i zjada kartę dań ?
"Zjemenu" :)

Dlaczego kobiety mają krótsze stopy niż mężczyźni?
Żeby im nie przeszkadzały przy zlewie


"Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem"


Przychodzi niezadowolony klient do seksszopu.
- Co wy żeście mi tu sprzedali???
- Ale o co chodzi?
- Kupiłem u was lalkę dmuchaną. Przychodzę do domu. Pompuję - a tu mi wyszedł z tego facet z ch*jem, cygarem w zębach i ogonem!!!
- Panie!!! Przewiń pan ją na drugą stronę. Od wewnątrz pan ją napompował...


Wielki bal, gdzie bawi się cała arystokracja dwóch sąsiednich królestw. Gdzieś w kącie sali toczy się rozmowa dwóch nadwornych błaznów:
- Ty, a ten wasz książę to dzisiaj sam na imprezie?
- Ano, sam.
- Jak to? Przecież jeszcze w zeszłym roku zjeździł całe królestwo, żeby odnaleźć tajemniczą pannę, na którą będzie pasował zgubiony podczas balu pantofelek.
- Ano, zjeździł.
- I co? Znalazł?
- Ano, znalazł, jednak okazało się, iż panna okrutnie z niego zakpiła.
- Tak? I co dalej?
- Ano, nic. Kazał ją powiesić za jaja.



- Ech, nie mam powodzenia u kobiet...
- A chodziłeś do wróżki?
- Chodziłem. Też nie dała.



Jak rosyjscy neurochirurdzy odkryli powiązaniemiędzy nerwem wzrokowym a nerwem w dupie ?
wbili iglę pacjentowi w dupę to mu łzy poszły oczami
a jak wbili mu igłę w oko to się zesrał.



Jak informatycy nazywają kobiecą podpaskę
-podkładka pod myszkę


---------------------------------------------------------------
3 Kolezanki pojechaly do lwowa i tam je zgwalcili
potem pojechaly do Kijowa i tam tez je zgwalcili
potem pojechaly do moskwy i tam tylko 2 zgwalcili
pytam sie dlaczego ciebie nie zgwalcili: bo nie chcialam
-----------------------------------------------------------
Pub pod Jeleniem
na urodziny spotykaja sie faceci na 50lat, to gdzie bysmy poszli to uczcic
to moze "pod jeleniem" ale dlaczego bo tam sa fajne kelnereczki z duzymi cyckami

60 - bo dobre jedzenie
70- bo duzy telewizor z duzymi napisami
80 - bo tam jeszcze nie bylismy

------------------------------------------------------------------------------
u seksuologa dziadek mowi ze jak sie kocha ze swoja zoną to slyszy w uszach glosny swist
Seksuolog sie pyta, to ile ma pan lat..
71  To co by Pan chcial slyszec oklaski ?


------------------------------------------------------------------------------
na lekcji religii, jak chcelibyscie umrzec? Jasiu sie zgłasza że on by chciał tak jak jedo dziadek
spokojnie we snie jak moj dziadek, a nie krzycząc z przerażenia jak jego pasażerowi


--------------------------------------------------------------------------------
Pani w szkole prosi dzieci żeby opowiedziały jakiś film o lekkim zabarwieniu miłosnym/erotycznym
Marysia się zgłasza i opowiada że ostatnio obejrzała "Przeminęło z wiatrem" Jak głowny aktor zakochał się i pocałował panią
Potem Zosia opowiada "Love story" jak zakochana para się całuje na ekranie
Na koniec Jasiu opowiada film z Johnem Winem, jak to John jedzie na koniu nagle napada go 20 indian,
John Wain wyciąga pistole i strzela po kolei zabija wszystkich.
Pani się pyta ale Jasiu gdzie tu jest ten wątek miłosny, lekie zabarwienie erotyczne.
A Jasiu mówi, a no widzi Pani:
John Wine to się nie pierdoli

---------------------------------------------------------------------------------
Idzie sobie zajac po torach, az tu nagle przejechal pociag i obcial mu dupe.
Dupa potoczyle sie kilkanascie metrow dalej, na inne tory. Zajaczek za nia
pobiegl, schyla sie i juz ma ja podniesc gdy... przejechal drugi pociag
i obcial mu glowe.
Jaki z tego moral?
Nigdy nie trac glowy dla glupiej dupy.
(inny moral: Nie lataj za dupa, bo stracisz glowe.)

kochanie sorry zamiast leku na rozwolnienie, dalam ci tabletki na uspokojenie, jak ty się czujesz ?
- osrany ale ale! spokojny

---------------------------------------------------------

Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie

zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić.

- Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał.

- Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego.

- Czy to twój chłopak? - kontynuował.

- Nie, coś ty - odpowiedziała.

- Czy to twój ojciec lub brat? - pytał.

- Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho.

- A więc kto to jest? - nalegał.

- To ja przed zabiegiem chirurgicznym



----------------------------------------------
kto robi backupy???  Tylko cieniasy
Prawdziwy Administrator wiesza się razem z serwerem


informatycy dzielą się na 2 grupy:
- ci co nie robią backupów i tych co bedą robili backupy

-----------------------------------------------
spotyka się 2 informatyków, pożycz mi 500zł
- pożyczę co 512 będzie równo

----------------------------------------------------

ddon kichot i sanczopanas znalezli złota rybkę
3 życzonka
- niesmiertelny, ja też, no i ostatnie zyczonko
Don kichot - chce miec takiego jak mój koń!
Sancho kładzie się ze śmiechu:
Panie chyba zapomniałeś że jeździisz na klaczy :)

-----------------------------------

przez analogię
- jestem katolikiem ale nie chodze do kościoła
- jestem dziwką ale dupy nikomu nie dałam

------------------------------------

stare chińskie przysłowie:
- pies zawsze ugryzie
- koń zawsze kopnie
- babab zawsze zdradzi

--------------------------------------

ruski pilot na lekcji tłumaczy jak działa samolot
- to tak jak z hujem, najpierw podnimajetsa, podnimajetsa a potem
poszoł w pizdu

----------------------------------------
Przychodzi baba do księdza i mówi:
- Ojcze, mam problem. Mam dwie papugi, dwie samiczki, które strasznie bluźnią. Co robić?
- A jak bluźnią?
- Ciągle skrzeczą "cześć, jesteśmy dziwki, chcecie się zabawić?"
- Hmmm, droga córko, ja mam dwa samce, które całymi dniami modlą się i czytają pismo
 święte. Zamknijmy je razem, na pewno twoje się nawrócą
I tak też zrobili. Umieścili wszystkie cztery papugi w jednej klatce.
Samiczki odezwały się:
- Cześć, jesteśmy dziwki, chcecie się zabawić?
Jeden z samców podniósł łepek znad biblii i mówi do drugiego:
- Bracie, wypierdol tę książkę, nasze modły zostały wysłuchane! ;-)


-----------------------------------

zastawialiście się z czego to wynika że na Olimpiadzie
czarni biegają szybciej, a biali są lepsi w strzelaniu
------------------------------------

Żona jest jak Bóg
Wszystko wie, Wszystko widzi
i czeka na dzień sądu ostatecznego

-----------------------------------
Panie doktorze wszystko kojarzy mi się z gównem
Jak to?
Srakto

-----------------------------------
dzwoni pacjent do doktora w niedzilę rano
- lekarz odbiera i pyta o co chodzi
- przepisał mi pan czopki ale zapomniałem jak je stosować
- lekarz na to wyciąga pan z pudełka i wciska sobie w dupę
- o widzę że Pan doktor nie w humorze - zadzwonię jutro
-------------------------------------


Nawracanie na wiare

Ksiadz , pastor i rabin postanowili sprawdzic, ktory z nich jest  najskuteczniejszym …

Uradzili, ze kazdy z nich uda sie do puszczy - znajdzie niedzwiedzia i nawroci go na swoja wiare.
Po powrocie - spotkali sie i wymienili doswiadczeniami.

Zaczal ksiadz:
- Kiedy znalazlem niedzwiedzia, poczytalem mu katechizm  i pokropilem woda swiecona.
 W przyszlym tygodniu idzie do I Komunii.

Pastor:
- Ja spotkalem niedzwiedzia nad strumieniem.
 Zaczalem mu glosic Dobra Nowine.
 Niedzwiedz stal jak  zahipnotyzowany i pozwolil sie ochrzcic.

Obaj spojrzeli na rabina, calego w gipsie, lezacego na szpitalnym lozku.

Rabin uniosl oczy do  gory i szepnal:
- Tak sobie teraz na spokojnie  mysle,  ze moze nie powinienem byl zaczynac - od obrzezania
   
------------------------------------------------

Sposób na nudę:
Ja jak się nudzę to:
- siedzę i myślę
a jak się nie nudzę to:
- tylko siedzę
-------------------------------------------------

Jakim autem da się wjechać na krawężnik z prędkością 100km/h ?
- służbowym :-)

-------------------------------------------------
Dlaczego kobiety mają krótsze stopy niż mężczyźni?
Żeby im nie przeszkadzały przy zlewie

-------------------------------------------------
Kto się hujem urodził kanarkiem nie zdechnie

-----------------------------

Spotyka się 3 facetów: Polak Anglik i Francuz. Opowiadają o cipkach swoich żon
Francuz mówi że moja ma jak Paryż: piękna i pachnąca, Anglik a moja jest stale mokra
Polak a moja jest jak Bydgoszcz, Jak Bydgoszcz?  No zwykła dziura



TEKSTY: dwa ruchy worek suchy


KOLARSKI: wrocił kolarz z zawódów Dziro Di Itali wraca do domu i mówi do zony wróciłęm do domu Zdziro



Tata kup mi nowego smartfona, a może magiczne słowo. Natalia - to nie magiczne słow, ale to imię twojej kochanki, synek a Etui potrzebujesz ?


I jak jest ?. Mam odpowiedziec W 2 cz 3 slowach? W 2 jest dobrze. W 3 nie jest dobrze.


Najszybsze auto sportowe to auto sluzbowe


SREDNIA KRAJOWA - ja jem kapustę, a mój szef mięso wiec w/g GUS obaj jemy gołąbki.


Pan na lekcji do Jasia napiszesz w zeszycie 100x  "nie bedzię mówił do nauczycieli po imieniu", na drugi dzień Jasio pokazuje zeszyt a tam napisane 200x, nauczyciel pyta dlaczego napisałeś 200x, A Jaś: bo cię kurwa lubię Zdzichu


Przychodzi facet do przychodni
- Dzień dobry chciałbym się zapisać do kardiologa
- Dobrze. Pierwszy wolny termin mamy za trzy miesiące - mówi pani w rejestracji
- Proszę Pani, za trzy miesiące to ja mogę umrzeć - awanturuje się facet
- Aha. To zapiszę pana ołówkiem.


mąż do żony: poszłabyc po jakieś piwo do marketu dla męża, żona : to maoże jakieś magiczne słowo? czary mary zapierdalaj po browary!


kto z was widział metkę na prezerwatywie ? nikt
bo nie rozwijacie do końca :-)


kolega mówi do kumpla słuchaj zapisuję do trójkąta ja, ty i twoja żona, eee ja to nie, ok to ciebie wykreślamy



należy zwracać uwagę na poprawność gramatyczną i ortograficzną
bo to róznica powiedzieć
mówię do was czule lub mówię do was ciule
zrobić komuś łaskę czy zrobić komuś laskę



> Mąż z żoną leżą w łóżku. Mąż leżąc na plecach plunął w sufit, ale plwocina
> nie doleciała i wylądowała żonie na czole.
> - Mógłbyś chociaż następny raz uprzedzić! - obruszyła się żona.
> Za pięć minut mąż:
> - Uprzedzam!
> Żona trwożnie schowała się pod kołdrę.
> Mąż pierdnął...




Czym sie różni piwo tyskie od pochwy?
-pochwa tylko przy pierwszym liźnięciu smakuje mmoczem.

Wnuk mówi do dziadka:
- Kiedyś to mieliście niefajnie. Nie było internetu, komórek, czatu ani Gadu-Gadu... Jak ty w ogóle babcię poznałeś?
- No jak nie było? Wszystko to było! - odpowiada dziadek.
- Ale jak to?
- No przecież babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły, to stałem na czatach, wychodziłem z babcią na gadu-gadu, jak by nie komórka, to  i twojego ojca  i ciebie, by nie było na świecie...

:-)))...


Mam złotą zasadę - nigdy nie pożyczam żony i samochodu bo może się rozkraczyć w naj mniej odpowiednim momencie :)


Przegląda się żona nago w lustrze patrzy tu opnka, tu wiszący biust, tu fałdy na nogach, tu pomarańczowa skórka, tu przybyło tłuszczu, tu boczki, tu zwisy.... potem patrzy na śpiącego obok meżą i mówi " a dobrz tak dziadowi !!!!"


W restauracji facet zamówił chłodnik zjadł i podchodzi kelner i uprzejmie pyta no i jak smakowało ?
"wie pan nie najgorsze ale jak to mówią dupy nie urywa" a kelner " Cierpliwości"



Poszedł wędkarz na nockę na ryby siedzi nad rzeką w krzakach i słyszy coraz głośniejsze "Spierdalaj!... Speirdalaj!!....Spierdalaj!!!"
PRzyświeca latarką a tam zabłakany kajakarz trzyma w rękach 2 patelnie i wiosłuje. Wędkarz krzyczy "Eeee Panie a nie lepiej wiosłami???" a kajakarz "SPIERDALAJ!!!"



Ostatnie zdanie w życiu najczęściej powtarzajace sie po słowach ja tego nie zrobię ??????:
- Przytrzymaj mi piwo i patrz


Toast: za imieniny Ani
-ani twoje ani moje
- Co jest przyczyną pozwu?
- Noooo... eeeee...
- Mąż pije?
- Nie
- Narkotyki?...
- Nie
- Mało zarabia?
- Nie, nieźle zarabia
- Bije panią?
- Nie
- Nie zajmuje się dziećmi?
- Zajmuje
- Zdradza panią?
- Ależ skąd!
- Nie zaspokaja panią seksualnie?
- Nie, z tym wszystko OK.
- Nie pomaga pani przy pracach domowych?
- Pomaga, robi wszystko, co potrzeba
- To, co jest przyczyną rozwodu?!
- Wysoki Sądzie, musiałby Wysoki Sąd zobaczyć, z jaką miną on to robi...





Definicja kobiety- złośliwa narośl wokół pizdy

szarpiesz jak Jehowy klamkę



Ilu facetow potrzeba do wymiany zarowki
zadnego - prawdziwy mezczyzna nie boi sie ciemnosci


Jak sie nazywa czlowiek ktory szanuje kazdą płeć?
Dżender men


Przepis na piwko latem:
1) Dzień wcześniej zamrozić kostki mleka.
2) Do pokala wsypać full kostek mrożonego mleka.
3) Wsypać torebeczkę cukru waniliowego.
4) Zalać piwem typu PORTER (koniecznie!)
5) Zamieszać.
6) Delektować się smakiem



Przepisz na dietę cud: Jem co chcę a jak schudnę to będzie cud


student zaczepia dziwkę pyta po ile za numerek, ona że za 100zł
chłopak patrzy a ma tylko 20zł i pyta czy może być 20zł + komórka
ona się zgodziła. Zrobił co swoje i na koniec daje 20zł i mówi a teraz pisz 503....


Dwie kobiety 70 pod 80 się spotykają i chwalą słuchaj ostatnio kupiłam sobie skunksa i po co ci ten skunks, wiesz wali minete aż wióry lecą, jeden orgazm po drugim. No ale co ze smrodem, aaa na początku żygał przez 2 tygodnie ale potem sie przyzwyczaił.









Czym się różni mucha od męża?
Mucha jest upierdliwa tylko latem



Ona: - Kochanie, koledzy z biura powiedzieli, że mam bardzo zgrabne nogi.
On: - Naprawdę?
A nie wspomnieli nic o wielkiej dupie?
Ona: - Nie, o Tobie nie rozmawialiśmy...





Ile facetów potrzeba do wymiany żarówki, żadnego bo prawdziwy meżczyzna nie boi się ciemności

co powinien zrobić żołnierz w składzie amunicji jak wybuchnie pożar ?
powinien wylecieć w powietrze



nauczycielka chciala zabłysnać inteligencją i na koniec roku mowi do dzieci że sama zgadnie co dzieci jej przyniosly w prezencie, Zosia ty masz dla mnie kwiaty (bo rodzice mają kwiaciarnie) Ty wojtus ciasteczka (tatus ma ciastkarnie)
A ty Jasiu co masz dla mnie (pochodzi z lumpów) i widzie ze trzyma torbe a coś z niej cieknie brązowego - wsadziła palec do torby próbuje o koniaczek, nie, drugi raz o może wiski, nie no to sie poddaje, co masz Jasiu dla mnie - świnkę morską



Wraca facet do domu, kochanie co dzisiaj na kolację?
A mogę być ja?
Kochanie wiesz że nie mogę tłustego




W Synagodze kontrola z Urzędu Skarbowego. Kontroler bardzo chce zagiąć rabina... i pyta:
- A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
- Aha.. - po chwili namysłu... - a co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo.
- A a..  myśli, myśli i ... w końcu - a co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam chuja na kontrolę.






Co zrobić żeby facet w łóżku poprostu oszalał?
-zabrać mu pilot od telewizora



witam jestem Jan Dzender - wchodzisz do damskiej WC i odlewasz się do zlewu




stary ty wspołzyjesz z zoną w tą druga dziurkę?, co ty głupi żeby zaszła w ciążę



spotyka się 3 facetów, Amerykanin mówi że ja kupuję swojej żonie mercedesa albo bmw, jak jej się nie spodaoba merc to bedzie jezdzila bmw, Anglik mówi że kupił swoje żonie futro z szynszyli i z norek, jak jej się nie spodoba z norek to bedzie nosi c z szynszyli, a Polak mowi że kupił jej beret i wibrator, jak nie bedzie chciała nosic bereta to nech się pierdoli.


Przychodzi baba do lekarza cała obita na twarzy i prosi o pomoc, mąż jak wraca pijany do domu to okłada mnie po pysku. To na drugi raz niech pani płucze usta rumiankiem, cały czas a jak mąż wraca to szczególnie. Po miesiacu wraca do lekarza na kontrole i mówi że rewelacja, pomagło, A widzi Pani trzeba trzymać mordę zamkniętą.



Dzieci z przedszkola chca jechac na wycieczkę, Pani mówi że pojadą te dzieci które zrobią kupkę, po jakimś czasie płacze Stasu, Pani się pyta dlaczego płaczesz nie możesz zrobić kupkę, Zrobiłem proszę pani ale mi Jasio ukradł.



dwie kolezanki sobie opowiadają, słuchaj wchodzę do kuchni a tam mój facet wali konia, i co i co, no co wsadziłam do buzi. No co ty zgłupiałaś - wolałam umyć żeby niż zmywać podłogę.


malzenstwo spaceruje po marsie i spotyka pare Marsjanską, gadaja i zeszli na tematy sexu, jak to u was itp. Potem sie umowili ze sie wymienia partnerami. Po wszystkim para ziemian opowiada jak bylo, kobieta mowi ze zajebiscie, na poczatku zaskoczona ze taki maly ogonet jak wentyl, ale potem napompowal i nadmochal na szerokosc i jeszcze tak jeej nie bylo, a u ciebie, do bani, cala noc mnie walila po glowie i ciagnela za uszy.


Dwóch kumpli poszlo do toalety, ten tak patrzy na drugiego - co ty tak  sikasz jak z konewki? , to przez to ze moja żona bierze do buzi, no moja tez i co z tego. ale moja przez widelec bo sie brzydzi


Można pracować z młodymi kobietami ale w prkatyce to wszystko stoi


Jakie jest najgorsze zestawienie chorób?
- sraczka i alzheimer - biegniesz ale nie wiesz po co :)

-----------------------------------------
Co ma wspólnego kobieta i wycieraczka?
- suche piszczą
-------------------------------------------


Jedzie blondyna samochodem pod prąd. Policjant ją zatrzymuje i pyta:
-Czy Pani wie gdzie jedzie?
- No tak, jadę na zebranie ale chyba się już skończyło bo widzę, że wszyscy wracają.
-----------------------

Kelnerka przynosi zamówione pączki. Siedzący przy stoliku dziękuje:
- Całuję rączki za te dwa pączki.
Po chwili kelnerka przynosi ciastka i słyszy od uprzejmego klienta:
- Za te ciasteczka całuję w usteczka.
Słysząc to, jakiś gość podpowiada:
- Zamów jeszcze zupę...


-------------------------------

Czym się różni żona od muchy?
Mucha wkurza tylko latem;)
----------------------------
Blondynka się odchudzała i odchudzała i stale była niezadowolona, wiesz dlaczego?
bo ciągle pamięta że ma jelito grube


------------------------
stoi małżeństwo w kolejce po bilety w kinie
dochodzą do kasy i pani pyta: HOBBIT ?
nie żona

----------------------------
jaka jest roznica miedzy traktorem a krową?
traktora jak nawali to stoi
krowa jak nawali to idzie


----------------------------------
dwie dziewczynki dobra i zla poszły na most pluć ludziom na głowy
pluje zła i nie trafiła
pluje dobra i trafiła gościa we włosy,
jaki z tego morał: - że dobro zawsze zwycięża
--------------------------------------------



Dlaczego bokserzy przed walką nie uprawiają seksu?
-bo się nie lubią !

------------------------------------------------------

Czwarty stopień odwagi:O trzeciej nad ranem wracasz do domu pijany w towarzystwie dwóch ślicznotek.Stojącej żonie w drzwiach, mówisz:- Stara, nie bądź świnia, powiedz, że jesteś siostrą...
----------------------------------------------------------

Powiedziałem do żony:
- Kiedy będę umierał, chciałbym umrzeć podczas uprawiania seksu.
- Przynajmniej śmierć będziesz miał szybką -odpowiedziała
------------------------------------------------

Syn polityka pyta ojca:
- Tato, co to jest reforma?
- Zaraz ci pokażę ???" mówi ojciec.
Bierze wiadro ziemniaków i przesypuje je do drugiego wiadra.
- Widzisz synu, to jest reforma!
- Przecież nic się nie zmieniło! Było wiadro ziemniaków i jest wiadro
ziemniaków!
- Synu!....ale ile przy tym hałasu!
--------------
Nocą pan domu wrócił do domu pijany, w dodatku z kolegą. Żona wita go w
Nocnej koszuli:
- Zenek, tym razem przegiąłeś! Masz szlaban na seks na 2 tygodnie! A ty
się Józek nie śmiej, ciebie to też dotyczy.
-----------------
Na sklep napada złodziej. Wchodzi, widzi tam  babę i mówi:
-Dawaj kasę!
- Jaką? Gryczana czy jeczmienna


---------------------------
- Przepraszam Wysoki sądzie że tak się pocę ale czuje się jak pierdolony czarnuch na jebanej plantacji bawełny.
- Zatem Wysoki Sąd jeszcze raz pyta czy oskarżony głosi w pracy treści rasistowskie ?
- NIE, no skąd!



---------------------------------------------------------------------
jaka jest poprawna politycznie forma na nazwę "CZARNY PIEPRZ"
odp: afroamerykaninie kopuluj




-------------------------------------------------------------------

Maż się zwierza że przy kolacji miał powiedzieć "Kocham Cie Kochanie" a powiedział "Zmarnowałaś mi życie ty stara kurwo"


--------------------------------------------

Swiezo osadzony wiezien drze sie zza krat: - Jestem niewinny! Niewinny! Na to z sasiedniej celi: - No, to juz niedlugo kwiatuszku - jutro bierzemy prysznic !!!


------------------------------------------------------------------------

Koledzy postanowili wypić - ale nie było za co. Jeden mówi:
> >>
> >> - Idź do swojej żony, poproś.
> >> - No co ty, nie da mi na wódkę!
> >> - No to nakłam coś...
> >> Poszedł do żony. Wchodzi do kuchni i mówi:
> >> - Wiesz, kochanie, otworzyli u nas taką firmę w mieście i za 100 zł
> >> powiększają członka. Dwukrotnie! A ja pieniędzy nie mam...
> >> Żona wyciąga 400 zł i mówi:
> >> - Biegnij szybko!
> >> Mężczyzna chce wychodzić, a żona dopada go w drzwiach i wciskając mu
> >> jeszcze
> >> 200 zł mówi:
> >> - Niech ci go zagną jeszcze...
> >> Facet w te pędy pobiegł do kumpla. Popili pełną gębą. Przed północą
> >> mężczyzna wtacza się do domu, a żona już w progu pyta:
> >> - Byłeś w tej firmie?
> >> - Byłem.
> >> - Powiększyłeś?
> >> - Powiększyłem.
> >> - A czego pijany jesteś?
> >> - To z żalu! Wszystko przez twoje idiotyczne fantazje! Skończyli
> >> powiększać,
> >> zaczęli zaginać i... obłamali!
> >
----------------------------------------------------------------------------------

Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światło w tunelu. Realista widzi nadjeżdżający pociąg.

A maszynista widzi 3 idiotów stojących na torach.


Nie kłóć się z idiotą, bo ściągnie cię do swojego poziomu i pobije doświadczeniem.



Nie jestem leniwy, jestem po prostu energooszczędny


Ile śniegu musiała zjeść twoja matka, że stałeś się takim bałwanem?


Nieważne gdzie pojedziesz i tak zawsze przywieziesz pamiątkę z Chin.


Prawdziwe studiowanie zaczyna się dopiero wtedy, kiedy Google nie wie o co chodzi.


80% dziewczyn ma chłopaka. Pozostałe 20 ma mózg.


Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć, tylko po to, żeby w niej wszystko było.


Trzy rzeczy, które strach zobaczyć rano po imprezie: twarz, portfel i rejestr połączeń wychodzących


Fotel to idealne miejsce na ubrania za brudne do szafy, za czyste do prania.



Człowiek to jedyna istota, która wytnie drzewo, zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie Drzewa"


zapierdalantus od rana do wieczora na pełnym ssaniu
tak mu się chce zaruchać i nie ma kiedy
aż zaciąga w końcu na chatę laskę
w domu wkońcu zdejmuje buty a tam kurwa Dżin ze skarpet się wyłania
spełnie 1 twoje życzenie - spraw żeby miała zatoki


niepełnosprawny na wózku całkowita paraliza
podchodzi ksiądz i mówi synu nie martw się Bóg cię kocha
aaaa coo byy było jakby mnie nie lubił ?

polewają Olbryski i jego koń, po jakimś czasie koń wyciąga zdjęcie zebry
zobacz to jak byłem młody i grałem w Juventusie

są trzy rodzaje miłości:
młodzieńcza - w każdym mejscu i w każde miejsce
małżeńska - może się nie odwróci
przedpokojowa - mojasz i mówisz pierdol się,,,, sama się pierdol



Na psychologa - masz jakiś problem?
na okulistę - co się tak patrzysz?
na genetyka-dawaj komórkę!



Ja ze swoją dziewczyną najbardziej lubumy robić MI loda


Spotyka się 3 facetów: Polak Anglik i Francuz. Opowiadają o cipkach swoich żon
Francuz mówi że moja ma jak Paryż: piękna i pachnąca, Anglik a moja jest stale mokra
Polak a moja jest jak Bydgoszcz, Jak Bydgoszcz?  No zwykła dziura



TEKSTY: dwa ruchy worek suchy


KOLARSKI: wrocił kolarz z zawódów Dziro Di Itali wraca do domu i mówi do zony wróciłęm do domu Zdziro



Tata kup mi nowego smartfona, a może magiczne słowo. Natalia - to nie magiczne słow, ale to imię twojej kochanki, synek a Etui potrzebujesz ?


I jak jest ?. Mam odpowiedziec W 2 cz 3 slowach? W 2 jest dobrze. W 3 nie jest dobrze.


Najszybsze auto sportowe to auto sluzbowe


SREDNIA KRAJOWA - ja jem kapustę, a mój szef mięso wiec w/g GUS obaj jemy gołąbki.


Pan na lekcji do Jasia napiszesz w zeszycie 100x  "nie bedzię mówił do nauczycieli po imieniu", na drugi dzień Jasio pokazuje zeszyt a tam napisane 200x, nauczyciel pyta dlaczego napisałeś 200x, A Jaś: bo cię kurwa lubię Zdzichu


Przychodzi facet do przychodni
- Dzień dobry chciałbym się zapisać do kardiologa
- Dobrze. Pierwszy wolny termin mamy za trzy miesiące - mówi pani w rejestracji
- Proszę Pani, za trzy miesiące to ja mogę umrzeć - awanturuje się facet
- Aha. To zapiszę pana ołówkiem.


mąż do żony: poszłabyc po jakieś piwo do marketu dla męża, żona : to maoże jakieś magiczne słowo? czary mary zapierdalaj po browary!


kto z was widział metkę na prezerwatywie ? nikt
bo nie rozwijacie do końca :-)


kolega mówi do kumpla słuchaj zapisuję do trójkąta ja, ty i twoja żona, eee ja to nie, ok to ciebie wykreślamy



należy zwracać uwagę na poprawność gramatyczną i ortograficzną
bo to róznica powiedzieć
mówię do was czule lub mówię do was ciule
zrobić komuś łaskę czy zrobić komuś laskę



Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego